Jesteś tutaj: HomeBydgoszczMiasto będzie reklamować bydgoskie marki

Miasto będzie reklamować bydgoskie marki

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 16 wrzesień 2013 16:16

W Bydgoszczy pojawiło się dzisiaj 20 bilbordów reklamujących bydgoską firmę PESA oraz cukiernie Sowa. Jest to początek wspólnej promocji samorządu i firm które mają wpływ na rozwój Bydgoszczy.

Dla nas wspieranie rozwoju Bydgoszczy jest bardzo ważne – zapowiedział na spotkaniu z prezydentem Rafałem Bruskim Tomasz Zaboklicki prezes PESA Bydgoszcz. Poinformował on, że PESA stara się aktywnie eksponować to w jakim mieście działa – Nasze filmy reklamowe rozpoczynają się od pokazania Bydgoszczy – wyjaśnia Zaboklicki.

 

Bilbordy pojawiły się na trasach przelotowych przez Bydgoszcz – Chcemy, aby przejeżdżający wiedzieli, że te firmy są z Bydgoszczy – powiedział prezydent Rafał Bruski. PESA i Sowa promowania będą przez dwa tygodnie. Następnie rozpocznie się promocja kolejnych partnerów miasta – firmy Unilever Polska i Neupack Polska.

 

Miasto bydgoskie firmy reklamować będzie także komercyjnie w portalu biznesowym Gazety Wyborczej. Prezydent zapowiedział, że jeżeli efekty tej inicjatywy będą zadowalające to w planach jest także promocja na terenie innych miast regionu i Polski.

 

1+1 = 3 Razem możemy więcej – to hasło przewodnie tej akcji. 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu