Słuchając prelegentów jak prof. Włodzimierz Jastrzębski, prof. Zdzisław Biegański, dr Monika Opioła-Cegiełka i dr Sławomir Łaniecki, niemal pewne było, że usłyszymy nowe fakty, do tej pory nieeksponowane.
Traktat Wersalski jest ważny w bydgoskim kontekście, bowiem to na jego mocy w styczniu 1920 roku Bydgoszcz wróciła do Polski.
- Był to ten rodzaj budowania polityki, o którym można marzyć, dlatego że osoba Paderewskiego pokazuje, że aby być mężem stanu trzeba być osobom szerokich horyzontów kulturowych – mówiła otwierając konferencję zastępca prezydenta Maria Wasiak - Paderewski był wybitnym pianistom nie dlatego, że był sprawny technicznie, ale że miał głębokie poczucie kontekstu kutlurowego, poczucie tradycji i dlatego porywał publiczność na swoich koncertach. Tę umiejętność przełożył na relacje dyplomatyczne z wielkimi tamtego świata, na tym zbudował umiejętność przekonywania do interesów Polski.
- Historię bardzo szanuję, bo tak pięknie się różnimy w jej interpretacji i mam nadzieję, że na tej sali będziemy się pięknie różnić, bo nie ma nic lepszego od dyskusji – uzupełniła reprezentująca Radę Miasta Joanna Czerska-Thomas.
Profesor Włodzimierz Jastrzębski w swoim wystąpieniu dużo uwagi poświecił amerykańskiemu profesorowi Robertowi Howardowi Lordowi, który jako znawca sprawy polskiej przewodniczył międzynarodowej komisji, która miała przyjrzeć się sprawie polskiej - Przed wojną bardzo go doceniano za dokonania dla Polaków m.in. został doktorem honoris - causa Uniwersytetu Lubelskiego – wspomniał prof. Jastrzębski - To co ta komisja postanowiłaby przedstawić pod obrady w Paryżu, była maksymalna przychylność terytorialna dla Polski.
W dalszym etapie prac konferencji pokojowej raport komisji Lorda zmodyfikowano na niekorzyść Polski, na co wpływ miał duży premier Wielkiej Brytanii Loyd George - Znane są jego wycinki do Polski – mówił o dość negatywnym podejściu tego polityka do Polaków prof. Zdzisław Biegański - W wydawanych wspomnieniach napisał, że podczas konferencji Polacy wydawali najwięcej kłopotów, okazali się więc niewdzięczni, a w czasie wojny walczyli przeciwko koalicji.
Loyd George chciał, aby Polska podobnie jak Niemcy płaciła reparacje wojenne, bowiem sporo Polaków walczyło przeciwko Entencie, chodzi tutaj chociażby o działające w cesarstwie austro-węgierskim legiony.
- Polityka zagraniczna każdego państwa ma tylko jeden cel – interes własnego państwa. Stąd dziwne zachowania Anglików, którzy z jednej strony Polskę wspierali, ale nie chcieli osłabienia Niemiec, bo Niemcy słabe nie byłyby konkurencją dla Francją, a wtedy Anglia nie mogłaby odkrywać w Europie swoich kard. I w tych warunkach osiągnięcie tych sukcesów było wielkim sukcesem – ocenił senator Andrzej Kobiak, który od wielu lat propaguje swoją tezę, że największy wpływ na korzystny dla Polski finał konferencji w Paryżu miał Ingacy Jan Paderewski, chociażby z powodu wpływu na amerykańskiego prezydenta Woodrowa Wilsona. Kobiak na konferencji zapowiedział rozpoczęcie inicjatywy na rzecz ufundowania tablicy poświęconej Paderewskiemu w Bydgoszczy z prawdziwego zdarzenia - Myślę, że gdybyśmy tablicę ufundowali, to byśmy oddali sprawiedliwość dziejową.
Podczas I konferencji w sali sesyjnej bydgoskiego ratusza w 2018 roku, publicznie wyszła inicjatywa ufundowania tablicy Romana Dmowskiego, bowiem wcześniej nie było takiego miejsca pamięci w Bydgoszczy. Przy zaangażowaniu wicemarszałka województwa Zbigniewa Ostrowskiego, tablicę ufundowało Województwo Kujawsko-Pomorskie, a jej uroczyste odsłonięcie miało miejsce 20 stycznia 2020 roku.
Fot: Katarzyna Boruta
Szerszą relację z tej konferencji przygotujemy na 28 czerwca, czyli dokłanie na 104 r ocznicę podpisania Traktatu Wersalskiego.