Jesteś tutaj: HomeBydgoszczNa przekonywanie nas do inwestycji wodociągowych ratusz wydał 20 tys. zł. Kampanie obsługiwała warszawska agencja

Na przekonywanie nas do inwestycji wodociągowych ratusz wydał 20 tys. zł. Kampanie obsługiwała warszawska agencja

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 23 listopad 2023 00:39

Inwestycje związane z budową kanalizacji deszczowej wraz ze zbiornikami retencyjnymi dają się odczuć bydgoszczanom z powodu utrudnień komunikacyjnych, w sierpniu w serwisie YouTube oraz w różnych serwisach internetowych za pośrednictwem Google Adsense prowadzona była kampania prezentująca te inwestycję jako potrzebne, przy tej okazji promowano ratuszowe media ,,Bydgoszcz Informuje”, elementy graficzne tej marki były bowiem eksponowane.

 

Jak udało nam się ustalić kampanię promocyjną w serwisie YouTube oraz Google Adsense obsługiwała warszawska firma SocialTime. Według rejestru umów zawartych przez ratusz otrzymała ona za to 20 tys. zł. Szacowany zasięg kampanii wynieść mógł nawet ok 2 mln wyświetleń. Z naszych ustaleń wynika, że z usług tej agencji kilka tygodni później korzystali politycy w kampanii wyborczej.

 

Prezes pracuje w IBRIS

Prezes SocialTime w mediach społecznościowych figuruje jako pracownik agencji sondażowej IBRIS, z której usług korzysta również Miasto Bydgoszcz.

 

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu