Za mężczyzną rozesłane były listy gończe, mimo tego skutecznie dość długo unikać kary. W środę pojawił się w Bydgoszczy o czym wiedzieli policjanci. Mężczyzna przyjechał z Niemiec, był zaskoczony gdy przy ulicy Wiślanej w Fordonie zatrzymali go policjanci. Jak miał przyznać – myślał, że kara się przedawniła. Zamiast wrócić do Niemiec, trafi teraz do więzienia, aby odbyć zaległą karę.