Problemem tym pilniejszym jest znalezienie 420 tys. zł na dalsze funkcjonowanie, kluczowe decyzje maja zapaść już za dwa tygodnie na zgromadzeniu wspólników 20 stycznia. Wojewoda Michał Sztybel – jak wynika z tego protokołu apeluje do wszystkich trzech akcjonariuszy o znalezienie środków, aby dać spółce przynajmniej 4 miesiące na dalsze funkcjonowanie, a w tym czasie wypracować docelową formułę funkcjonowania spółki.
Reprezentujący PKP SA na tym spotkaniu członek zarządu Dariusza Grajda nie chciał wyrazić jednoznacznej deklaracji, gdyż o takich sprawach musi decydować cały zarząd. Zadeklarował on, że stanowisko PKP SA zajmie przed 20 czerwca. Najbardziej zdystansowany co do dalszego dokapitalizowania był większościowy udziałowiec Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
W spotkaniu uczestniczył też przedstawiciel Banku Gospodarstwa Krajowego, który zadeklarował w przypadku uregulowania spraw własnościowych (przede wszystkim chodzi o wniesienie przez PKP SA gruntów gdzie ma powstać terminal aportem do spółki) chęć udzielenia finansowania dla samego budowania terminalu. Zakładając 50% dofinansowanie z Unii Europejskiej będzie trzeba wyłożyć około 70 mln zł, czym zainteresowany jest BGK.