Jesteś tutaj: HomeBydgoszczCzy Emilianowo mogłoby przejść pod marszałka województwa? Zdaniem polityków PiS to lepsze rozwiązanie niż likwidacja spółki

Czy Emilianowo mogłoby przejść pod marszałka województwa? Zdaniem polityków PiS to lepsze rozwiązanie niż likwidacja spółki

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 06 czerwiec 2024 18:56

Za kilka tygodni spółce Terminal Intermodalny Bydgoszcz-Emilianowo skończą się środki na bieżące funkcjonowanie, w takiej wypadki jej prezes powinien ogłosić upadłość. Głównym właścicielem spółki jest Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który nie chce dołożyć pieniędzy, zatem stanowi to zagrożenie dla dokończenia procesu inwestycyjnego związanego z budową terminalu.

Spółce udało się do tej pory uzyskać prawomocną decyzję środowiskową, a kilka tygodni temu obronić ją w sądzie, bo jej unieważnienia chcieli ekolodzy. Teraz możliwe jest rozpoczęcie terminalu, ale pojawił się nowy problem – spółka za chwilę może przestać istnieć, co zresztą na jednym z portali wprost ujawnił wicedyrektor KOWR – Środki, które są w spółce mogą starczyć do końca lipca bieżącego roku. Pojawiły się głosy o likwidacji spółki. My całkowicie sprzeciwiamy się takim zamierzeniom – mówił na konferencji prasowej radny wojewódzki Jarosław Wenderlich.

 

Europoseł Kosma Złotowski poinformował z kolei, że był zaangażowany w uzyskanie poparcia Parlamentu Europejskiego, aby Bydgoszcz stała się węzłem sieci bazowej TEN-T, ale niestety w trillogu to już upadło – Co ja mogłem zrobić w Parlamencie Europejskim to zrobiłem, to już była sprawa rządu. Myślałem że to kwestia niezorientowania nowego polskiego rządu, ale tu się ukazuje, że rząd wprowadza swój dawny program zwijania Polski – zaatakował europoseł.

 

Wenderlich i Złotowski zamierzają skierować apel do ministra rolnictwa, aby ten wpłynął na KOWR w celu umożliwiania spółce dalszego funkcjonowania. Z KOWR słyszymy głosy, że ta instytucja jest zainteresowana, aby spółka od terminalu w Emilianowo przeszła pod większościowy zarząd PKP SA, problem jednak w tym, że nie udało się KOWR-owi dogadać do dzisiaj z PKP, a kluczowe decyzje dla przyszłości spółki maja zapaść jeszcze w czerwcu.

 

Województwo mogłoby przejąć spółkę?

Taki scenariusz przynajmniej zasugerował Wenderlich, który dopytany o tę kwestię stwierdził – Już w 2022 roku była taka propozycja ze strony Sejmiku Województwa. Ja na pierwszej sesji (od redakcji: w tej kadencji) pytałem o to marszałka Piotra Całbeckiego. Była taka deklaracja, że byłoby takie wsparcie, gdyby KOWR nie chciał dalej kontynuować tego projektu.

 

Wejście Województwa Kujawsko-Pomorskiego jako głównego udziałowca do spółki jest teoretycznie możliwe, ale wymagałoby to formalnych przekształceń, aby misja spółki wpisywała się w kompetencje Województwa. Praktycznie takie operacje mogą potrwać nawet kilka miesięcy, a dzisiaj wydaje się, że czasu jest coraz mniej.

 

Warte obejrzenia

  • Dobre wyniki Polaków na Memoriale Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy

    Natalia Kaczmarek we wspaniałym stylu wygrała bieg na 400 metrów podczas 6. Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy. Kaczmarek zwyciężyła w czasie 49.86 sek., bijąc rekord mityngu. Rekordów mityngu w Bydgoszczy było zresztą więcej, a publiczność zgromadzona na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka nie mogła się nudzić i oklaskiwała też m.in. zwycięstwo Pawła Fajdka w rzucie młotem.

  • Zakończyły się Wioślarskie Mistrzostwa Europy w Kruszwicy. Sportowo Polska jednak nie dominowała

    Za nami kolejna międzynarodowa impreza wioślarska zorganizowana na Gople w Kruszwicy. W niedzielnych finałach dwukrotnie miejsca na podium wywalczyły polskie osady. Wicemistrzowskie tytuły wywalczyli Błażej Barański, Jakub Olszewski, Aleks Narożny i Remigiusz Matulewicz (JM4x) oraz Zuzanna Czaja, Zuzanna Królikiewicz, Anna Solarska i Wiktoria Syrytczyk (JW4x).

Wiadomości sportowe

  • Marszałek chciałby rozmawiać tylko o tym co wygodne, ale to pokazuje kryzys samorządności wojewódzkiej

    Gdy w poniedziałek ukazała się u nas publikacja o tym, że ,,media władzy”, czyli wydawane za nasze pieniądze przez samorządy i tworzone przez urzędników przemilczały krytyczny dla promu w Solcu Kujawskim raport NIK, w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu odbywała się sesja Sejmiku Województwa. Po wypowiedziach marszałka Piotra Całbeckiego nie należy się specjalnie dziwić, że podlegli mu pracownicy Kujawsko-Pomorskiego Funduszu Rozwoju temat przemilczeli w ramach swoich mediów.

  • Polski budżet wchodzi pod lupę Komisji Europejskiej. To sygnał, że się zadłużamy

    Komisja Europejska otworzyła wobec Polski i kilku innych państw procedurę nadmiernego deficytu – jest to co prawda dopiero pierwszy krok, ale jednocześnie jest to wyraźny sygnał, że musimy przestać rozszerzać wydatki państwa. Zdaniem analityków przyczyną tego jest realizacja socjalnych obietnic wyborczych jak waloryzacja 800+, a także konieczność zwiększenia wydatków na armię, co z kolei spowodowane jest sytuacją międzynarodową.

Wiadomości z regionu