Jesteś tutaj: HomeBydgoszczOd grudnia mają być cztery pociągi do Pragi dziennie. Czesi zdradzają więcej szczegółów

Od grudnia mają być cztery pociągi do Pragi dziennie. Czesi zdradzają więcej szczegółów

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 14 czerwiec 2024 00:42
Praga - dworzec Praga - dworzec CC BY-SA 3.0 by Honza Groh

Od połowy grudnia czeski narodowy przewoźnik Ceskie Drahy we współpracy z PKP Intercity uruchomi aż cztery pary pociągów relacji Gdynia – Praga, przez Bydgoszcz, Poznań, Wrocław, Lichkov po stronie czeskiej. Podróż z Bydgoszczy do stolicy Czech powinna zająć około 7 godzin – to krócej niż obecnie jeżdżą pociągi z Warszawy.

O tym połączeniu mówiło się od kilku lat, termin jego uruchomienia jednak się przesuwał. Kilka dni temu Ceskie Drahy ujawniły, że ten pociąg będzie nazywał się Baltic Express, z Bydgoszczy na południe ma wyjeżdżać około godziny 2, 6, 10 i 14. Jak wyjedziemy o godzinie 2, do stolicy Czech dotrzemy zatem o godzinie 9, co daje nam cały dzień na zwiedzanie, będziemy mogli też się przesiąść na pociągi do Wiednia czy Budapesztu, które dość często wyjeżdżają z Pragi. Na dzisiaj na liście stacji nie ma Inowrocławia – przez to miasto pociągi do Pragi będą jeździły, ale według dzisiejszych sygnałów się nie zatrzymają.

 

Od kilku lat o realizowanie przewozów na tej trasie zabiega też prywatny czeski przewoźnik RegioJet. Urząd Transportu Kolejowego zgodził się tylko na jedno połączenie dziennie, choć RegioJet również chciał jeździć 4 razy dziennie. Nie wiadomo czy przy takiej ekspansji Ceskich Drahów z PKP Intercity RegioJet wystartuje, ale na pewno przy braku konkurencji, musimy się liczyć z wyższymi cenami biletów.

 

Warte obejrzenia

  • Zakończyły się Wioślarskie Mistrzostwa Europy w Kruszwicy. Sportowo Polska jednak nie dominowała

    Za nami kolejna międzynarodowa impreza wioślarska zorganizowana na Gople w Kruszwicy. W niedzielnych finałach dwukrotnie miejsca na podium wywalczyły polskie osady. Wicemistrzowskie tytuły wywalczyli Błażej Barański, Jakub Olszewski, Aleks Narożny i Remigiusz Matulewicz (JM4x) oraz Zuzanna Czaja, Zuzanna Królikiewicz, Anna Solarska i Wiktoria Syrytczyk (JW4x).

  • Najsilniejszym strongmanem w Bydgoszczy okazał się policjant

    Po kilku latach przerwy zawody Strongman wróciły do Bydgoszczy, w sobotnie po południe zmagania sześciu silnych mężczyzn obserwować można było przed galerią Focus Mall. Najsilniejszy okazał się Paweł Piskorz, na co dzień policjant z warmińsko-mazurskiego. W Bydgoszczy udowodnił, że zapracował sobie na przydomek najsilniejszego policjanta w Polsce.

Wiadomości sportowe

  • Polski budżet wchodzi pod lupę Komisji Europejskiej. To sygnał, że się zadłużamy

    Komisja Europejska otworzyła wobec Polski i kilku innych państw procedurę nadmiernego deficytu – jest to co prawda dopiero pierwszy krok, ale jednocześnie jest to wyraźny sygnał, że musimy przestać rozszerzać wydatki państwa. Zdaniem analityków przyczyną tego jest realizacja socjalnych obietnic wyborczych jak waloryzacja 800+, a także konieczność zwiększenia wydatków na armię, co z kolei spowodowane jest sytuacją międzynarodową.

  • Marszałek marzy o porcie rzecznym, a perspektywy kaskadyzacji Wisły się oddalają

    - Mam nadzieję, że ranga i włączenie się rządu w tej projekt spowodują, że E40, czyli również Emilianowo będzie miało większą szansę realizacji, podobnie jak Solec Kujawski – mówił na poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa marszałek Piotr Całbecki. Trzeba wypowiedź od razu sprostować, że Emilianowo nie leży w pobliżu żadnej drogi wodnej i nie wiadomo o co chodzi marszałkowi, ale to już zostawmy. Z tej wypowiedzi wynika, że marszałek Całbecki wciąż widzi duże nadzieje, że Wisła będzie wykorzystywana do transportu towarowego.

Wiadomości z regionu