Jesteś tutaj: HomeBydgoszczDombrowicz schował głowę w piasek

Dombrowicz schował głowę w piasek

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Bydgoszcz środa, 26 listopad 2014 00:09

We wtorek przed południem prezydent Rafał Bruski wzywał Konstantego Dombrowicza o pokazanie publicznie dowodu, że przestrzega polskiego prawa. Pytany o to na swojej konferencji Dombrowicz zapowiada, że być może odniesie się do tego w piątek.

 

Chodzi o sprawę sądową z 2010 roku, gdy sztab Rafała Bruskiego pozwał Konstantego Dombrowicza w trybie wyborczym za wypowiedzi na antenie Radia Maryja. Były prezydent twierdził wówczas, że ,,oligarchowie z Platformy” dążą do prywatyzacji szpitala miejskiego. Zdaniem sądu naruszono tą wypowiedzią dobre imię Rafała Bruskiego i nakazano jego publiczne przeproszenie.

 

Cztery lata mijają, szpitala nikt nawet nie próbował prywatyzować, zaś Rafał Bruski przypomina się tym wyrokiem podkreślając, że prezydent miasta nie powinien lekceważyć prawa.

 

Dombrowicz na konferencji prasowej z działaczami PiS stwierdził, że – Przez 4 lata jakoś prezydentowi Bruskiemu to nie przeszkadzało. Po czym zapowiedział, że w piątek do tej sprawy się może odnieść. W rezultacie wyjaśnienia Konstantego Dombrowicza, jeżeli będą miały miejsce, nie pojawią się w żadnym z mediów papierowych przed wyborami, gdyż od soboty mamy przecież ciszę wybroczą.

 

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu