Czy udział bydgoskich samorządowców w manifestacjach przeciwko rządowi Beaty Szydło szkodzi miastu? To pytanie w ostatnim roku zadawane było wielokrotnie. Odpowiedzi udzielane zależały zaś od tego w jakim stosunku do rządu PiS znajdowała się odnosząca się do kwestii osoba.
Odpowiedzieć na to pytanie powinniśmy próbować zarówno indywidualnie, ale też również zbiorowo jako społeczność kujawska, czy w bardziej lokalnym wydaniu bydgoska. Był to bowiem rok jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski, ale również decyzją Sejmu RP poświęcony Henrykowi Sienkiewiczowi.
Na zakończenie roku 2016 postanowiliśmy podsumować w formie filmowej rundę jesienną w wykonaniu Zawiszy Bydgoszcz. Dzięki zaangażowaniu wielu osób Zawisza zakończył pierwszą część sezonu jako wicelider. Przypomnijmy co działo się od momentu prezentacji do zaciętego pojedynku z AF Brzoza.
Tradycją się stało, że 27 grudnia, czyli w dokładną datę wybuchu Powstania Wielkopolskiego, Nadgoplańskie Towarzystwo Historyczne organizuje obchody w Chełmcach pod Kruszwicą. W tym roku uroczystości odbyły się po raz trzeci.
Być może w niedalekiej przyszłości bydgoszczanie będą chętnie chodzić na spacery na Wzgórzu Dąbrowskiego i Wzgórzu Wolności. Dzisiaj Urząd Miasta złożył wniosek o dofinansowanie unijne dla rewitalizacji parków położonych na tzw. Górnym Tarasie.
Coraz bardziej zaawansowane są prace w celu pozyskania funduszy unijnych na tzw. projekt Magazynowa w Inowrocławiu. Na wspomnianej ulicy powstać ma parking i komunikacyjny węzeł przesiadkowy, który połączony będzie tunelem podziemnym z dworcem PKP. Projekt ciekawy, który mógłby nieść realne korzyści dla inowrocławian, ale jest pewien warunek – Inowrocław musi wykorzystywać potencjał kolejowy.
Zdaniem szefa kujawsko-pomorskiego SLD Ireneusza Nitkiewicza trzeba pomagać poszkodowanym w wyniku wojen na Bliskim Wschodzie, w tym również mieszkańcom Aleppo w Syrii. Jest on już jednak sceptyczny w kwestii zapraszania uchodźców do Bydgoszczy.
Wystąpienie obywatelskie podczas wczorajszej sesji Rady Miasta wygłosił dr Marek Szymaniak z IPN, który reprezentował społeczny komitet budowy pomnika upamiętniającego żołnierzy podziemia niepodległościowego.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.