W naszym regionie przebywa młodzież z wiosek nieopodal Winnicy na Podolu (Ukraina). Przyjechali oni z opiekunką Heleną Gawryluk, która jest aktywistką życia polskiego na tym terenie. W poniedziałek otrzymali dary z Bydgoszczy.
Raz na zawsze wykreślmy pojęcie bydgoskiej krwawej niedzieli – apelował w 2014 roku ówczesny przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz, podczas uroczystości na Cmentarzu Bohaterów Bydgoszczy, w trakcie których odsłonięto pamiątkową, ale jakże ważną tablicę. Dzisiaj – pięć lat później, cały czas trzeba o tym przypominać, bowiem nadal wiele osób, być może nie do końca świadomie mówi o ,,bydgoskiej krwawej niedzieli”.
Od kilkunastu dni TVP Info prezentuje kolejne przecieki ze sprawy jaką prowadzi gdańska prokuratura w związku z tzw. aferą fakturową w inowrocławskim ratuszu. Materiały TVP Info uderzały w wiarygodność posła Krzysztofa Brejzy i jego ojca Ryszarda, prezydenta Inowrocławia. Ostatnio do innych zeznań dotarła natomiast telewizja TVN24, tym razem okazuje się, że hejt przeciwko Brejzie tworzyli też politycy obozu Zjednoczonej Prawicy.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przedstawiła warianty przebiegu odcinka Warszawa – Toruń drogi ekspresowej S-10. W Bydgoszczy zawrzało, że na mapkach odcinek kończy się pod Toruniem. Wykorzystaniu tematu do walki politycznej sprzyja czas kampanii wyborczej. Prostujemy tego fake newsa.
Za jakiś czas, nieco dłuższy, planuje się odejście od koszenia trawników w Bydgoszczy, gdy temperatura utrzymuje się powyżej 30 stopni Celsjusza, nie będą koszone miejskie trawniki. Chodzi o aspekt ekologiczny.
Fala ścieków z warszawskiej oczyszczalni ,,Czajka” dotarła już w okolice Fordonu, albo wkrótce dotrze. Wszystko wskazuje jednak na to, że poza możliwymi przykrymi zapachami, nie powinny powodować większego problemu. W województwie kujawsko-pomorskim nie ma żadnych ujęć wody pitnej na Wiśle, stąd też nie musimy obawiać się o stan wody w kranie. Bydgoskie wodociągi wodę pobierają z Brdy.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.