Gospodarstwa naszego województwa w dużej mierze oparta jest o produkcję rolniczą. W produkcji żywca rzeźnego znajdujemy się na trzeciej pozycji w kraju, gdy spojrzymy na wieprzowinę jest to druga pozycja (główny nasz produkt). Główny Urząd Statystyczny prezentuje dane za rok 2013.
W ostatnim czasie byliśmy świadkami dość niepokojących zdarzeń jak celowo nie włączenie świateł trenującym 9 i 10-latkom, czy próba niewpuszczenia ich wraz z trenerami przez ochroniarzy. To wszystko dzieje się na utrzymywanych przez podatników obiektach sportowych. Mało kto wierzy, że za tymi decyzjami stoją tylko i wyłącznie pracownicy CWZS. Stąd też w mojej opinii należało by te kwestie wyjaśnić opinii publicznej, a dobrym miejscem na to byłaby sala sesyjna Urzędu Miasta.
5 września 1939 roku na ulicach Bydgoszczy pojawili się żołnierze Wermachtu. Rozpoczął się okres prześladowania przez Niemców ludności polskiej. W dniu 9 września na płycie Starego Rynku miała miejsce pierwsza publiczna egzekucja, Łącznie zamordowano około 5 tys. bydgoszczan i mieszkańców powiatu bydgoskiego .
W powiecie inowrocławskim kolejny miesiąc z rzędu notuje się spadek liczby zarejestrowanych osób bez pracy. Przez okres sierpnia powiat inowrocławski zanotował najwyższy spadek liczby osób bez pracy.
Zapewne już pod koniec września Sejmik będzie głosował nad przyjęciem Planu Zrównoważonego Rozwoju Publicznego Transportu Zbiorowego. W poniedziałek marszałek publicznie wycofał się z kilku kontrowersyjnych zapisów w pierwotnej wersji tego dokumentu, przez co jego przyjęcie przez radnych sejmikowych ma być łatwiejsze.
Zajmujące się serwisowaniem polskich myśliwców F-16 Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy otrzymały w Kielcach Specjalną Nagrodę Ministra Gospodarki w kategorii ,,Offsetobiorca Sektora Obronnego”.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.