Docelowo w województwie kujawsko-pomorskim funkcjonować ma tylko 16 linii kolejowych, większość przewozów publiczny ma obsługiwać transport samochodowy liczący 46 linii. Urząd Marszałkowski opublikował do konsultacji społeczny Plan Transportowy, czyli strategiczne założenia dotyczące realizacji transportu publicznego w naszym województwie.
Stwierdzenie marginalizacji roli kolei jest tutaj uzasadnione, gdyż ten dokument nie przewiduje powstania nowych połączeń kolejowych, za to przedstawia się otwarcie plany likwidacji już istniejących.
Poważnie rozważa się zlikwidowanie następujących połączeń:
– Toruń – Lipno
– Wierzchucin – Czersk (z Bydgoszczy)
– Grudziądz – Gardeja
– Grudziądz – Brodnica
– Laskowice Pomorskie – Szlachta
– Bydgoszcz – Unisław – Chełmża (kilka lat temu wyremontowane)
W tej sytuacji szansę na uruchomienie postulowanych w Strategii Rozwoju Województwa do 2020 roku linii kolejowych stają się bardzo minimalne (Bydgoszcz – Szubin, Szubin – Żnin, Kcynia – Gołańcz, Inowrocław – Żnin).
Wedle tego planu za strategiczne linie kolejowe traktowane będą:
– Bydgoszcz – Toruń (opracowanie dzienne zaleca 22 kursy)
– Bydgoszcz –Gdynia (do Warlubia)
– Toruń – Łódź Kujawska
Połączenie Bydgoszczy z Inowrocławiem uzyskało tylko rangę linii podstawowej, gdzie kursować dziennie ma tylko 12 pociągów, mimo, że jak wynika z analizy tego Planu Transportowego o kilkuset pasażerów więcej jeździ pomiędzy Bydgoszczą i Inowrocławiem, niż Bydgoszczą i Toruniem.
Kujawsko-pomorskie pod obecnym zarządem chce iść zatem dość oryginalną drogą, gdyż patrząc na działania marszałków z Wielkopolski i Pomorza, tam mówi się o rozwoju siatki połączeń, a nie ich likwidacji.
Konsultacje społeczne nad tą koncepcją opracowaną przy współpracy naukowców z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy potrwają do 21 sierpnia. Jest to niewiele czasu, w szczególności, że mamy okres wakacyjny. Tak jak bywało to w poprzednich konsultacjach będziemy państwa zachęcać do ich udziału, przy tym przybliżając dokładniej tematykę.