Radny oczekuje wyjaśnień w sprawie zachowania rzecznika Teatru Polskiego



Radny Bogdan Dzakanowski na wczorajszej sesji Rady Miasta zażądał wyjaśnień od prezydenta, w sprawie działań rzecznika Teatru Polskiego, który wzywał organizatorów sobotniej manifestacji antyimigracyjnej do niezwoływania się przed Teatrem Polskim.

O sprawie pisaliśmy we wtorek. Organizujący sobotni marsz przeciwko przyjmowaniu imigrantów działacze Młodzieży Wszechpolskiej zostali poinstruowani przez rzecznika teatru, aby w zaproszeniach na manifestację nie informowali o zbiórce ,,przed Teatrem Polskim” oraz ,,na skrzyżowaniu ulic Alei Adama Mickiewicza i 20 stycznia 1920 roku”, choć w tym miejscu formalnie zgromadzenie zarejestrował Urząd Miasta. Rzecznik miał tłumaczyć, że plac ten jest własnością teatru.

 

Z racji, że zarówno Teatr Polski, a tym bardziej plac przed nim, jest własnością Miasta Bydgoszczy, o ten incydent pytał radny Bogdan Dzakanowski – Czy zmieniła się ustawa o zgromadzeniach? – pytał – Bo na jakiej rzecznik Teatru Polskiego protestuje przeciwko legalnie zarejestrowanym zgromadzeniom.

 

Dzakanowski nie krył oburzenia zaistniałą sytuacją, która w jego opinii uderza w wolność zgromadzeń, która jest zagwarantowana w Konstytucji.

 

Ratusz ma złożyć wyjaśnienia radnemu na piśmie.