Do końca marca prowadzone są konsultacje społeczne nad projektem wojewódzkiej uchwały antysmogowej. W toku dyskusji pojawiają się różne głosy, niekiedy dość skrajne. Na dzisiejszej sesji sejmiku radny Roman Jasiakiewicz pytał, czy rozważane są tak rygorystyczne działania jak w Krakowie, gdzie za kilka miesięcy zakazane będzie palenie węglem i drewnem.
O ostatecznym kształcie uchwały antysmogowej zdecyduje Sejmim Województwa. Marszałek Piotr Całbecki odnosząc się do pytania Jasiakiewicza, ocenił iż przygotowany przez podległych mu urzędników kształt uchwały jest dość liberalny, ale Zarząd Województwa chce, aby miasta miały otwartą drogę do stosowania bardziej rygorystycznej polityki. Według tego zamysłu o ewentualnym zakazie palenia węglem decydować mają radni bydgoscy i inowrocławscy, już po przyjęciu wojewódzkiej uchwały antysmogowej.
Radny Jasiakiewicz wyraził ubolewanie, że w naszym wojewódzkie znajdują się samorządy, będące w czołówce rankingów najbardziej zanieczyszczonych miejsc w Unii Europejskiej.