Odbywające się w poniedziałek II Bydgoskie Forum Bursztynowego Szlaku rozpoczęło się od dyskusji na temat rewizji sieci TEN-T. Bydgoszcz znajduje się w niej w sieci kompleksowej, lokalne środowiska mają jednak ambicje bycia elementem sieci bazowej, z tego powodu na wiosnę skierowano petycję do Parlamentu Europejskiego. O tym zagadnieniu rozmawiano z udziałem europosła Kosmy Złotowskiego i przedstawiciela Ministerstwa Infrastruktury.
– Chciałam wyrazić takie głębokie przekonanie,że dzisiejsza konferencja ma ogromny ładunek merytoryczny. Nie jest to konferencja ku czci, ale dla rekapitulacji konkretnych przedsięwzięć, które są próbą realnego wykorzystania Bydgoszczy i okolic, faktu, że znajdujemy się w istotnym miejscu sieci transeuropejskich – powiedziała na otwarciu konferencji wiceprezydent Bydgoszczy Maria Wasiak. Na konferencji faktycznie nie obwieszczano sukcesów, ale poruszano zagadnienia, które wymagają pracy, aby faktycznie Węzeł Logistyczny Bydgoszcz mógł się rozwijać.
Petycja, którą Nowy Bursztynowy Szlak skierował pod koniec marca, poparta m.in. przez Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego, czy Stowarzyszenie Polskich Regionów Korytarza-Bałtyk Adriatyk, w sprawie uwzględnienia Bydgoszczy jako węzła sieci bazowej TEN-T, została w Parlamencie Europejskim zarejestrowana w czerwcu.
– Efektywna komunikacja, a zwłaszcza transport towarowy to kluczowy element budowania dobrobytu i pogłębiania integracji gospodarczej. Dokładnie z tych samych powodów od lat, przy wsparciu lokalnych samorządów, instytucji i organizacji pozarządowych – lobbuję za uwzględnieniem Bydgoszczy w sieci bazowej TEN-T. Ten projekt nie ma barw politycznych – mówił uczestniczący zdalnie europoseł Kosma Złotowski – Jako koordynator grupy EKR w komisji petycji już skierowałem wniosek, aby w trybie pilnym została ona zaopiniowana i omówiona na najbliższym naszym posiedzeniu komisji.
W ostatecznym uzgodnieniu rewizji sieci TEN-T obok Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, uczestniczy też Rada Unii Europejskiej, czyli rządy 27 państw członkowskich. O działaniach polskiego rządu mówił wicedyrektor Departamentu Strategii Transportu w Ministerstwie Infrastruktury Jakub Siwiński – Teraz jest rzeczywiście ten czas na lobbing, na zaangażowanie reprezentantów poszczególnych regionów. Jeżeli mają państwo takiego sojusznika w osobie posła Złotowskiego to jest duża szansa na osiągnięcie dalszych sukcesów.
Potwierdził on, że jednym z priorytetów polskiego rządu jest uznanie Bydgoszczy za węzeł sieci bazowej. Wskazał jednocześnie, że grudniu Komisja Europejska zaproponowała przebieg trzeciego korytarza TEN-T biegnącego przez Polskę łączącego morza: Bałtyckie, Czarne i Egejskie. Korytarz co prawda bezpośrednio przez Bydgoszcz nie przebiega, ale zdaniem Siwińskiego – W przypadku kontekstu polskiego co uważamy, że jest istotnym sukcesem Polski jako całości – pojawił się nowy korytarz łączący Morze Bałtyckie z Morzem Czarnym – korytarz Morze Bałtyckie-Morze Czarne-Morze Egejskie. Odzwierciedla on rzeczywiście ten nacisk, znaczenie połączeń północ-południe co jest istotne również z punktu widzenia Bydgoszczy dlatego, że jakby nie patrzeć, bo myślę, że warto pozycjonować się linii północ-południe niż wschód-zachód.
Zdaniem dyrektora Siwińskiego bydgoski węzeł może być beneficjentem tego korytarza – Z perspektywy węzła logistycznego bydgoskiego, to jest też jak najbardziej korzystne, bo można wykorzystywać element położenia między portami Trójmiasta, a obszarem oddziaływania nie tylko tym tradycyjnym między Górnym Śląskiem, ale przede wszystkim wschodnią Słowacją i dalej w kierunku Ukrainy, czy Węgier i Rumuni.
Cała debata o rewizji TEN-T:
{youtube}pxzQ6-yCLnY{/youtube}