Przeszło 1,6 mld euro, czyli prawie 6 mld zł z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę Klimat i Środowisko przeznaczone będzie na rozwój kolei aglomeracyjnych. Nabór wniosków rozpocznie się późną jesienią i potrwa ponad rok, zatem wciąż mamy trochę czasu, ale nie za dużo, aby mimo wszystko spróbować zrealizować jakieś projekty, skoro panuje consensus co do tego, że transport kolejowy nie jest w pełni w przypadku Bydgoskiego Obszaru Funkcjonalnego wykorzystywany.
Z uwagi na swój charakter, projekty kolei miejskiej będą miały szczególne znaczenie dla budowania i wzmacniania powiązań na obszarze miejskich obszarów funkcjonalnych – czytamy w opisie priorytetów dla programu jaki obejmie koleje aglomeracyjne.
Jak wynika z założeń projektu środki z puli blisko 6 mld zł będą mogły być wydatkowane m.in. na modernizację linii kolejowych, modernizację stacji i przystanków kolejowych, budowę zintegrowanych węzłów przesiadkowych, a także na integrację taryfową różnych gałęzi transportu.
O te środki w kwocie do 85% wartości projektu obok PKP PLK jako zarządcy infrastruktury mogą wnioskować też samorządy.
Trzeba mieć pomysł
Żeby po te środki sięgnąć trzeba mieć nie tylko pomysły, ale dobrze posiadać także przynajmniej dokumentację przedprojektową. Taka – miejmy nadzieję, powstanie do końca bieżącego roku dla skomunikowania kolejowego Kcyni z Bydgoszczą, jeżeli nie udałoby się pozyskać środków już na modernizację tej linii, to wówczas można by próbować sięgnąć po pieniądze właśnie z tej puli dla transportu aglomeracyjnego. W szczególności, że akurat ten projekt wpisywałby się w cel strategiczny, czyli wzmacnianie powiązań na obszarze funkcjonalnym.
Być może warto jednak pójść o krok dalej i powalczyć o kolejne projekty np. dobudowę drugiego toru na bydgoskim odcinku linii nr 209 biegnącej przez Fordon lub zrobić coś w kierunku budowy linii kolejowej do Portu Lotniczego Bydgoszcz – pełna realizacja tego przedsięwzięcia, według szacunków Urzędu Marszałkowskiego skróci czas podróży z Torunia do Bydgoszczy.
