Będzie źle pisać o prezesie TMMB. Organizacja zacznie was bojkotować!

Będzie źle pisać o prezesie TMMB. Organizacja zacznie was bojkotować!

Taki sygnał wysyłał do lokalnych mediów prezes TMMB Zbigniew Ostrowski, który zorganizował kilka dni temu konferencję prasową, pierwszy raz od 12 lat pominięto w zaproszeniu Portal Kujawski. Trudno przypisywać złą wolę Towarzystwu jako organizacji, bo przecież wicemarszałkowi województwa nadepnęliśmy interweniując w imieniu wielu członków TMMB, pełniąc jednak rolę prezesa tej organizacji uzurpuje sobie władze do tego.

Na czwartkowej konferencji prasowej ogłoszono, że w czasie tegorocznej zbiórki na ratowanie najstarszych bydgoskich nekropolii zebrano rekordowe 39.129 zł. Chciałoby się pisać tylko o tym, ale niestety prezes Ostrowski sprawił, że trzeba napisać o tym jak to jak uzurpuje on w TMMB cenzurowanie niewygodnych dla niego stanowisk. Takie zapędy mogą dziwić w przypadku byłego dziennikarza, ale swoją karierę medialną zaczynał on w 1979 roku w mediach publicznych, a wtedy wiadomo, że trzeba było głosić to czego oczekuje władza ludowa. Ponad 30 lat od zmiany ustroju jak spojrzymy na politykę medialną Urzędu Marszałkowskiego wiele się nie zmieniło, bo biuro prasowe ma do zaoferowania jedynie propagandę. Nie ma już monopolu jedynych słusznych mediów, dlatego może sobie istnieć taki Portal Kujawski, który się dziwi, że ktoś zaprojektował przyczółki promu tak, że on teraz nie pływa. Pisze o tym też wielu internautów w mediach społecznościowych, dyskutuje się o tym między znajomymi i na w Urzędzie Marszałkowskim nikt nie może nic poradzić.

Prezes jak uzurpator

Wróćmy jednak do TMMB – w październiku jako pierwsi napisaliśmy, że Walne przyjęło stanowiska w których uważa, że nie można stawiać Bydgoszczy i Torunia na równi (poprzez poparcie stanowiska Rady Miasta Bydgoszczy) oraz sprzeciwili się likwidacji Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy, za czym na sejmiku Ostrowski ochoczo podnosił rękę. Są to stanowiska niewygodne dla prezesa, dlatego jako władza wykonawcza w TMMB robi wszystko, aby udawać, że ich nie ma, chociaż Walne to najwyższa władza. Pisaliśmy do TMMB zapytania kiedy opublikuje uchwały Walnego? Brak odpowiedzi, kompletne ignorowanie. Z drugiej strony nie ma czego jednak oczekiwać Zarząd Województwa zaczął już lekceważyć nawet stanowiska Rady Miasta Bydgoszczy (w temacie Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy).

W tej sprawie daliśmy głos także członkom TMMB, wypowiadał się u nas szanowany w Bydgoszczy prof. Dariusz Markowski.

Wprowadzając selekcję mediów wicemarszałek może liczyć, że dzięki temu uniknie na konferencjach kłopotliwych pytań. Bo przecież założył sobie, że przekaz jaki ma pójść to rekordowa kwesta, a taki Portal Kujawski być może pytałby go uchwałę w sprawie WOMP i metropolii. Na pewno byśmy pytali, bo w tym leży interes Bydgoszczy.

Gdy w lipcu odbywała się konferencja prasowa TMMB, to moje pytanie po przedstawieniu przez wicemarszałka stanowiska w temacie metropolii, sprawiło iż ten nie był wstanie odpowiedzieć na to czy Bydgoszcz jest miastem o większym potencjale niż Toruń. Wicemarszałek liczył, że po tej konferencji pójdzie jednomyślne stanowisko z grodu nad Brdą, że Bydgoszcz i Toruń to miasta na równi i należy mówić o wspólnej metropolii. Nieskromnie przyznam, że nasze publikacje przyczyniły się do tego, że w Bydgoszczy pojawiły się wyraziste głosy, że nie ma na takie podejście zgody. Bydgoskie stanowiska ramię w ramię pokazały, że Bydgoszcz będzie samostanowić o sobie, a nie będzie realizowana agenda wymyślona przy Placu Teatralnym w Toruniu.

Dziękujemy redakcjom, które zadeklarowały w ramach wolności słowa informowanie nas o konferencjach. Wicemarszałek będzie musiał siłą blokować wstęp na konferencje lub ,,zbanować” więcej redakcji.