Jeszcze w czwartek Brytyjczycy głosowali w wyborach parlamentarnych – aby chwile później Keir Starmer z Partii Pracy został nowym premierem, a David Lindon szefem brytyjskiej dyplomacji. Minęły zaledwie trzy dni od wyborów, a minister Lindon ruszył w pierwszą trasę po Europie, w niedzielę gościł na pograniczu Krajny i Pałuk w dworze Chobelinie, należącym do szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego
Termin wizyty na pewno jest istotny, bowiem jutro (9 lipca) odbędzie się Szczyt Waszyngtoński NATO, a współpraca polsko-brytyjska jest dość na szczeblu militarnym, chociażby przy wspieraniu Ukrainy – Chodzi o potwierdzenie naszej długofalowej polityki wspierania Ukrainy i wzajemnych gwarancji bezpieczeństwa wyrażających się w trwałej obecności sił i zdolności Sojuszu tam, gdzie jest zagrożenie – na flance wschodniej – doprecyzował minister Sikorski. Zapowiedział również, że Polska, podobnie jak uczyniła to już Wielka Brytania, podpisze z Ukrainą dwustronną umowę o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa.