Są jeszcze środki unijne na kolej, trzeba się po nie schylić. Nasz marszałek twierdzi, że się nie da

Są jeszcze środki unijne na kolej, trzeba się po nie schylić. Nasz marszałek twierdzi, że się nie da

Centrum Unijnych Projektów Transportowych do końca roku prowadzi nabór projektów dotyczących rozwoju kolei miejskich. Do podziału jest aż 4,6 mld zł. W naszym regionie nie brakuje infrastruktury, która mogłaby zostać zrewitalizowana i pojawić się na niej pociągi. Zdaniem marszałka Piotra Całbeckiego nasze województwo nie może jednak o nie aplikować.

Mamy chociażby przykład linii Nakło – Kcynia, która jest w planach województwa do reaktywacji, ale na dzisiaj nie ma na to pieniędzy. Bydgoski radny Marek Gralik w interpelacji pytał o zgłoszenie do tego naboru linii Bydgoszcz-Szubin-Kcynia, kontynuując tym samym zabiegi byłego radnego Romana Jasiakiewicza. Oba te zadania przyczyniłyby się do poprawy komunikacyjnej Kcyni i powiatu nakielskiego z Bydgoszczą, zatem wpisywałyby się w metropolitalny charakter. W ramach tego programu z Unii Europejskiej można uzyskać aż 85% wartości zadania.

Centrum Unijnych Projektów Transportowych na swojej stronie informuje, że o te środki mogą aplikować zarządcy infrastruktury czyli PKP PLK i samorządy. Tak to jednak widzi marszałek Piotr Całbecki w odpowiedzi na interpelacje radnego Gralika: o dofinansowanie mogą ubiegać się wyłącznie przedsiębiorstwa realizujące cele publiczne (w praktyce tylko PKP PLK, która jest zarządcą linii kolejowych w Polsce). (…) Uprzejmie informuje, że województwo nie ma możliwości ubiegania się.

W innych województwach się daje

Podobny konkurs CUPT prowadził w poprzedniej perspektywie finansowej Unii Europejskiej. Wtedy warunki były podobne – też mogło aplikować tylko PKP PLK i samorządy – Pomorska Kolej Metropolitalna (zależna od Województwa Pomorskiego) uzyskała dotację na rewitalizację i elektryfikację dwóch linii kolejowych, a Stowarzyszenie Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego na budowę sieci kolei metropolitalnej. Wówczas do podziału było jedynie 1,2 md zł, teraz szansę są większe, bo mówimy o kwocie 4,6 mld zł.