Czy likwidacja bydgoskiej delegatury ABW była działaniem na szkodę państwa? Zbada to prokuratura

Czy likwidacja bydgoskiej delegatury ABW była działaniem na szkodę państwa? Zbada to prokuratura

Jesienią 2017 roku delegatura Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Bydgoszczy została zdegradowana do roli wydziału zamiejscowego delegatury w Gdańsku. Status delegatury przywrócił jej dopiero nowy rząd od lipca 2024 roku. Zdaniem przewodniczącego komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich decyzja z 2017 roku mogła przyczynić się do osłabienia bezpieczeństwa państwa, dlatego złożył przeciwko byłemu szefowi ABW Piotrowi Pogonowskiemu zawiadomienie do prokuratury.

Zdaniem państwowej komisji spore wątpliwości budzi likwidacja delegatur ABW w: Bydgoszczy, Rzeszowie i Olsztynie. W przypadku Bydgoszczy chodziło o bezpieczeństwo kontrwywiadowcze instytucji NATO. Zarządzenie likwidujące bydgoską delegaturę wydała premier Beata Szydło (z kolei przywracające w 2024 roku premier Donald Tusk), która zdaniem komisji mogła zostać przez byłego szefa ABW wprowadzona w błąd.

Komisja kieruje też zarzuty, iż po rosyjskiej agresji na Ukrainę w 2022 roku nie podejmowano aż do 2024 roku działań w sprawie przywrócenia zlikwidowanych delegatur, chociaż aktywność rosyjskiego i białoruskiego wywiadu w Polsce się wtedy nasiliła.

W opinii Komisji działania te miały charakter szkodliwy dla interesu publicznego, doprowadzając do głębokiej dysfunkcji systemu służby specjalnej odpowiedzialnej za bezpieczeństwo wewnętrzne państwa i jego porządek konstytucyjny – ocenia komisja i kieruje zawiadomienie do prokuratury