Dotacjom dla lokalnych podmiotów z Narodowego Instytutu Wolności poświęcaliśmy sporo uwagi, bowiem ich realizowanie budziło w naszej opinii kontrowersje – ostatnio pisaliśmy chociażby o tym, że fundacja imienia Mariana Rejewskiego otrzymała pieniądze na nagrania nagrywane przez lektorów (po 300 zł sztuka), zamiast tego użyła słabej jakości, darmowego, syntezatora mowy. Druga kontrowersja to przyznawanie sporej puli dotacji tym samym i powiązanym ze sobą organizacjom. Jak to będzie z dotacjami w 2025 roku?
Od 2018 roku do bydgoskich organizacji trafiło około 7,6 mln zł dotacji, ale około połowa tej kwoty trafiło zaledwie do czterech podmiotów, które na dodatek ze sobą współpracowały: Fundacja Będziem Polakami byłego posła Pawła Skuteckiego otrzymała ponad 1,5 mln zł w tym okresie; dalej mamy powiązane ze sobą organizacje Fundacja Bezpieczny Świat i stowarzyszenie Sanctus Paulus w osobach współmałżonków jako prezesów, które otrzymały łącznie około 1,2 mln zł; miliona nie udało się przekroczyć natomiast fundacji Mariana Rejewskiego, w której ostatnio udzielał się Skutecki z Będziem Polakami.
Największy beneficjent bez dotacji w 2025 roku
Nabór wniosków na 2025 rok dopiero trwa, ale z końcem roku NIW opublikował listę organizacji, która została zakwalifikowana do oceny merytorycznej – nie ma niej Fundacji Będziem Polakami, która od 2018 roku z Bydgoszczy otrzymała najwięcej pieniędzy. O pieniądze w tym roku nie powalczy też fundacja imienia Mariana Rejewskiego.
O pieniądze w 2025 roku aplikuje natomiast dalej Fundacja Bezpieczny Świat, Stowarzyszenie Sanctus Paulus (powiązane ze sobą rodzinnie), a także nowy powiązany z nimi podmiot Stowarzyszenie Historyczno-Archeologiczne Bractwo zarejestrowane w Nowe Wsi Wielkiej – prezes Sanctus Paulus, jest wiceprezesem Bractwa.
Konkursy NIW powinien rozstrzygnąć na wiosnę.