W ubiegłym tygodniu zakończyły się konsultacje projektu Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku. Celem dokumentu jest definiowanie kierunków rozwoju społecznego, gospodarczego i przestrzennego. W tym projekcie pojawiło się kilka nawiązać do Inowrocławia, które mogą nieco wywracać to jak na pewne sprawy zapatruje się lokalnie. Dokument opracowało Ministerstwo Funduszy i Rozwoju Regionalnego.

Inowrocław jest określony w tym dokumencie jako najmniejszy ośrodek subregionalny w kujawsko-pomorskim (po Włocławku i Grudziądzu).

Miasto może zostać wsparte jako ośrodek rozwijający funkcje subregionalne związane z dostępem do usług wyższego rzędu, a także jako rozwijający się ponadlokalny rynek pracy. Dodatkowo wsparciem mogą zostać objęte uzdrowiskowe funkcje Inowrocławia, które ze względu na predyspozycje dla znacznego zwiększenia potencjału, mogą stać się głównym kierunkiem rozwoju tego miasta, oraz ograniczona reindustrializacja niekolidująca z funkcją uzdrowiskową

– czytamy w diagnozie.

Funkcja uzdrowiskowa dla Inowrocławia jest ważna od dawna, ale też istotną rolę odgrywa przemysł, chociażby duże zakłady Soda Mątwy z grupy Qemetici. Sugestia z tej diagnozy zmierza w kierunku niekoniecznego dalszego rozwijania dużego przemysłu, a skupienie się na priorytetowym traktowaniu gospodarki uzdrowiskowej..

Powyższa strategia nie musi być jednak dla Inowrocławia wiążąca. Nie mniej jednak może być to ciekawy głos w dyskusji sugerujący konkretne wyspecjalizowanie się gospodarcze.

Projekt strategii dokonuje również delimitacji obszarów funkcjonalnych i metropolitalnych. Obok obszaru Bydgoszczy i Torunia, mamy również wyodrębniony obszar funkcjonalny Inowrocławia. W jego skład wchodzi: Dąbrowa Biskupia, Gniewkowo, gmina wiejska Inowrocław, Janikowo, Kruszwica, Pakość i Złotniki Kujawskie.