Na początku stycznia listonosz Łukasz Mik obsługujący podbydgoską gminę Pruszcz dostarczał pocztę w Serocku. W jednym z domów nikt nie otwierał, w takiej sytuacji listonosz powinien wystawić awizo, ale w trakcie tej czynności zaniepokoił się, bowiem zawsze ktoś był w tym domu. Z racji tego, że drzwi były otwarte, wszedł do środka i usłyszał gotującą się wodę.
Pani Genowefa stała w dziwnej pozycji, szeptając coś niezrozumiałego. Kobieta miała problemy z drogami oddechowymi, w tym chorowała na astmę. Listonosz wezwał pogotowie i obudził męża kobiety, który odsypiał po pracy. – Każdy na moim miejscu postąpiłby tak samo. To zwykły zwyczajny ludzki odruch, gest wobec drugiego człowieka – mówi skromnie Łukasz Mik o swoim bohaterskim postępowaniu. Ale wszyscy wiedzą, że gdyby nie jego czujność i wielka empatia, mogłoby dojść do tragedii.
Poczta Polska przygotowała wyjątkowy film o tym zdarzeniu: