Metropolia Bydgoska apeluje do ministerstwa o pomoc w rozbudowie Filharmonii Pomorskiej

Metropolia Bydgoska apeluje do ministerstwa o pomoc w rozbudowie Filharmonii Pomorskiej

Zdaniem stowarzyszenia Metropolia Bydgoska ogłoszenie przetargu na rozbudowę Filharmonii Pomorskiej to zadanie merytorycznie przerastające możliwości władz województwa, dlatego organizacja zwróciła się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które jest organem współprowadzącym filharmonię, o zaangażowanie się w rozbudowę.
Według zapowiedzi marszałków rozbudowa miała już ruszyć przed końcem 2024 roku, potem marszałek Całbecki w Radiu PiK zapewniał, że będzie to na pewno styczeń, kolejnych terminów ogłoszenia przetargów było wiele, ale dzisiaj mamy już końcówkę września – Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego najwidoczniej nie jest w stanie skutecznie poradzić sobie z realizacją tej inwestycji, skoro mimo deklaracji Marszałka Piotra Całbeckiego o „ostatnich szlifach uzgodnień” i kolejnych zapowiedzi szybkiego ogłoszenia przetargu, do dziś nie udało się dopiąć niezbędnych formalności. Wrażenie to potęguje fakt, że od miesięcy powtarzane są te same komunikaty, podczas gdy realnych działań brak. Można odnieść wrażenie, że skala i znaczenie rozbudowy Filharmonii Pomorskiej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy przerastają możliwości Urzędu Marszałkowskiego – ocenia Metropolia Bydgoska w piśmie do minister Marty Cienkowskiej – Dlatego zwracamy się z uprzejmą prośbą do Pani Minister – jako organu współprowadzącego Filharmonię Pomorską – o wsparcie merytoryczne samorządu województwa w tej inwestycji oraz o uzyskanie jednoznacznej informacji, kiedy wreszcie możliwe będzie ogłoszenie przetargu. Żywimy wielką nadzieję, że mimo iż Marszałek nie traktuje poważnie mieszkańców Bydgoszczy, wielokrotnie podając terminy, których nie dotrzymuje, wobec Pani Minister podejdzie do sprawy z należytą powagą i przedstawi rzetelne informacje oraz konkretne rozwiązania, które pozwolą niezwłocznie uruchomić tę strategiczną dla regionu i całej Polski inwestycję. Jako mieszkańcy regionu i przedstawiciele organizacji społecznej, oczekujemy jedynie dotrzymania podjętych zobowiązań. Przedłużające się przeciąganie decyzji i brak transparentnych działań obniża zaufanie obywateli do instytucji samorządowych. Wobec gotowości projektu i dostępności środków nie ma żadnych merytorycznych przesłanek, by inwestycja nie mogła się rozpocząć.