Zdaniem wicemarszałka Zbigniewa Ostrowskiego przetarg na rozbudowę Filharmonii Pomorskiej miał zostać ogłoszony przed końcem 2024 roku, jego szef marszałek Piotr Całbecki w Radiu PiK obiecywał, że będzie to na pewno w styczniu. Dzisiaj zaczynamy luty, a przetargu nadal nie ogłoszono.
W budżecie województwa na 2025 rok i wieloletniej perspektywie finansowej zapisano środki na pierwszy etap przebudowy historycznego gmachu – na 2025 rok 13,8 mln zł, a w perspektywie do 2028 roku ponad 297 mln zł. Wszystko wskazuje zatem na to, że w tym roku ten przetarg będzie ogłoszony. Mówimy jednak tylko o pierwszym etapie, czyli remoncie zabytkowego gmachu, w tym sali koncertowej, na razie bez rozbudowy o nową część, bo na to zadanie nie ma już montażu finansowego.
– My zabiegamy o 150 mln dla filharmonii, co pozwoliłoby nam stworzyć montaż finansowy, bo chcemy pod koniec roku ogłosić przetarg na wykonanie prac – mówił 26 sierpnia w wywiadzie dla portalu metropoliabydgoska.pl wicemarszałek Zbigniew Ostrowski. Podobny przekaz skierował do Expressu Bydgoskiego.
– Zacznijmy od kultury: już w styczniu uruchomimy przetarg na rozbudowę Filharmonii Pomorskiej – obiecywał 18 grudnia w Radiu PiK marszałek Piotr Całbecki.