W Laskowicach Pomorskich mają problem z przejazdem kolejowym. Mogą poczekać jednak długie lata

W Laskowicach Pomorskich mają problem z przejazdem kolejowym. Mogą poczekać jednak długie lata
Fot: OpenStreetMaps

Droga wojewódzka nr 272 ze Świecia, która przecina w Laskowicach Pomorskich linie kolejową nr 131, to jedna z niewielu dróg wojewódzkich przecinających tę linię bez bezkolizyjnego skrzyżowania. Z uwagi na sporą ilość pociągów na linii nr 131, często przejazd ten jest zamknięty. W związku z oczekiwaniami mieszkańców, posłanki z regionu podjęły się interwencji w Ministerstwie Infrastruktury. Sprawa nie wygląda jednak zbyt optymistycznie.

Modernizacja linii nr 131 to kluczowa dla regionu inwestycja – zakłada ona bowiem od Tczewa przez Bydgoszcz do Inowrocławia prędkości aż 200 km/h, ale jeszcze pod koniec rządów premiera Mateusza Morawieckiego trafiła na listę rezerwową do realizacji po 2030 roku. Spore wywołuje to problemy dla Bydgoszczy, gdzie w ramach tego projektu ma być przebudowy wiadukt nad ulicą Nakielską, którą władze miasta chcą poszerzyć.

Jest to jednak też problem dla powiatu świeckiego, w szczególności Laskowic Pomorskich. Przy prędkościach 200 km/h przejazdy muszą być bezkolizyjne, dlatego w Laskowicach powstać ma wiadukt albo tunel pod torami. W ostatnim czasie głośno było za sprawą rozpoczęcia modernizacji linii nr 201, która łączy Bydgoszcz z Trójmiastem ale alternatywną trasą – ma się ona zakończyć w 2029 roku, do tego czasu PKP PLK z uwagi na to, że spowoduje ta inwestycja ograniczenia w ruchu po linii 201, nie chce zaczynać prac na linii 131, na której może być w tym okresie jeszcze bardziej wzmożony ruch – co też oznacza częstsze utrudnienia w Laskowicach Pomorskich.

Ministerstwo Infrastruktury odpowiadając posłance Agnieszce Kłopotek wskazuje, że samorządy mogą aplikować ewentualnie w programie przebudowy przejazdów na bezkolizyjne, ale do tego potrzebny byłby wkład własny samorządu i pula projektów do dofinansowania jest ograniczona. Tory w Laskowicach Pomorskich przecina droga wojewódzka – zatem dużo zależy od woli Województwa Kujawsko-Pomorskiego co do partycypacji w kosztach – przy czym to też z uwagi na konkurs, nie gwarantuje realizacji projektu przed 2030 rokiem.