3 lata temu w Bydgoszczy

W tym tygodniu poświęcimy dużo funkcjonowaniu społeczeństwa i zasad demokracji w Bydgoszczy na początku roku 2010. Będzie także o konwencji wyborczej Radosława Sikorskiego.

Czy w Bydgoszczy potrzebni są mieszkańcy?

To pytanie zadał ówczesny przewodniczący bydgoskiego SLD Łukasz Chojnacki odnosząc się do odrzucenia przez Radę Miasta skargi Sławomira Młodzikowskiego, który wnioskował o unieważnienie zgody na prywatyzację KPEC-u.

 

Skoro podczas sesji Rady Miasta pada wniosek, ze obywatelska inicjatywa pana Sławomira, powinna trafić do adresata, czyli Rady Miasta. Powołują się przy tym na społeczeństwo obywatelskie, a później w głosowaniu decydują, że nie musi wracać inicjatywa obywatelska do adresata – dziwił się Chojnacki.

 

Służby PRL powróciły?

Radny Stefan Pastuszewski poinformował nas, że doradca prezydenta Konstantego Dombrowicza Bogdan Dzakanowski próbuje doprowadzić do wykluczenia go z życia publicznego. Dzakanowski jak poinformował nas Pastuszewski miał przekonywać Archikonfraterię Literacką, aby ta wykluczyła go ze swoich szeregów, sugerując możliwość nieotrzymania dotacji na organizację Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej.

Istota tego bractwa polega, że każdy ślubuje członkostwo bractwa dozgonnie. Więc bractwo jak by chciało nie może mnie wykluczyć – powiedział nam Pastuszewski – Historia zatoczyła koło, gdyż podobnie Służba Bezpieczeństwa w latach 80-tych, sugerowała wykluczenie mnie z tego bractwa. Bractwo tego jednak uczynić nie mogło.

 

,,Były prezydent Lech Kaczyński”

W Operze Nova odbyła się prawyborcza konwencja ministra Radosława Sikorskiego. Rywalizował on bowiem z Bronisławem Komorowskim o to, kto zostanie kandydatem na prezydenta Platformy Obywatelskiej. Udział w wydarzeniu wziął prezydent Konstanty Dombrowicz wraz ze współpracownikami. Jednym ze wznoszonych przez obecnych okrzyków były słowa – Były prezydent Lech Kaczyński. Były one niefortunne z tego powodu, że kilka miesięcy później głowa państwa zginęła w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.

 

Prawybory zdecydowanie wygrał Komorowski, który funkcję prezydenta pełni do dziś. Z kolei Dombrowicz w drugiej turze wyborów samorządowych, uzyskał poparcie bydgoskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.

Pastuszewski o działaniach Dzakanowskiego