Gowin: Trzeba ułatwić dostęp młodych lekarzy do specjalizacji



W Polsce lekarzy jest stanowczo za mało, młodym państwo rzuca jednak kłody pod nogi, utrudniając robienie specjalizacji. Zdaniem byłego ministra sprawiedliwości, który przeprowadził pierwszą transzę deregulacji w dostępie do zawodów ,w Ministerstwie Zdrowia mamy do czynienia z wyjątkowym betonem i oporem na deregulacje.

Przeprowadzając deregulacje miałem ogromny problem z betonem funkcjonującym w Ministerstwie Zdrowia – powiedział w rozmowie z nami Jarosław Gowin Mój następca minister Biernacki zapowiada, że przygotuje czwartą transzę deregulacyjną, w której znajdą się zawody medyczne. Trzymam kciuki, aby mu się to udało.

 

Jednym z przykładów zabetonowania dostępu do zawodu lekarza jest to co sie dzieje ze specjalizacjami. Zdecydowanie trzeba ułatwić dostęp młodych lekarzy do tych specjalizacji, bo już dzisiaj mamy za mało specjalistów, w ogóle za mało lekarzy. To jest spowodowane też przez ogromną skalę emigracji zarobkowej przez polskich lekarzy – wyjaśniał były minister sprawiedliwości.

 

W wojewódzkie kujawsko-pomorskim rocznie specjalizacje w trybie rezydentury może rozpocząć około 350 osób. Tyle miejsc przydziela bowiem dla tego województwa Ministerstwo Zdrowia. Jak pokazuje jednak praktyka jest to znacznie mniej, od liczby chętnych do zdobywania wiedzy specjalistycznej.

 

Mała liczba specjalistów po części jest przyczyną długiego oczekiwania przez pacjentów w kolejkach na usługi medyczne. Wskazuje to także w swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli.

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”//www.youtube.com/embed/aeDo7przz5s” frameborder=”0″ allowfullscreen ]