Stowarzyszenie Piłkarskie postawiło na ratunek CWZS



Stowarzyszenie Piłkarskie postawiło na ratunek CWZS

Decyzja zarządu CWZS o wykluczeniu z obiektów przy ul. Gdańskiej 163 Stowarzyszenia Piłkarskiego ,,Zawisza” było kompromisem zawartym przez obie strony. Stowarzyszenie zrobiło w pewnym sensie krok do tyłu, ale nadal zamierza realizować swój główny cel, czyli szkolenie dzieci i młodzieży.

Nad Cywilno-Wojskowym Związkiem Sportowym ,,Zawisza” stanęły czarne chmury, gdy okazało się, że ratusz rozważa odebranie związkowi zarządzania na infrastrukturą piłkarską przy ulicy Gdańskiej – w tym też nad stadionem, który służy przecież lekkoatletą.

 

Gdy prześledzi się spory powstałe wokół CWZS w ostatnich miesiącach, to zauważymy, że klub Radosława Osucha dąży cały czas do wykluczenia z boisk przy ul. Gdańskiej Stowarzyszenia Piłkarskiego ,,Zawisza”, stawiając nawet przed wyborami samorządowymi prezydentowi Rafałowi Bruskiemu ultimatum w tej sprawie. Tego celu się nie udało jednak zrealizować m.in. dzięki zaangażowaniu radnych opozycji. Stowarzyszenie Piłkarskie poszło zatem na kompromis i do końca sezonu będzie korzystać z boisk przy ul. Sielskiej w Fordonie, a od nowego sezonu z boisk przyszkolnych. Władze SP ,,Zawisza” zapewniają nas, że dla dalszej działalności stowarzyszenia zagrożenia obecnie nie ma i związani z nim trenerzy zrobią wszystko, aby młodym adeptom sztuki piłkarskiej zapewnić jak najlepsze warunki.

 

CWZS liczy, że dzięki temu kompromisowi uda się uratować związek przed utratą na rzecz klubu Radosława Osucha obiektów przy ulicy Gdańskiej 163. Czas jednak pokaże, czy takie rozwiązanie zadowoli Radosława Osucha, czy mając przychylność prezydenta, nie zdecyduje się nasycić jeszcze większego apetytu, czyli spróbować przejąć pod swoją kuratelę stadionu piłkarskiego?