PiS zarzuca prezydentowi brak wizji dla Młynów Rothera



Zdaniem radnych Prawa i Sprawiedliwości Młyny Rothera to obecnie marnotrawienie publicznych pieniędzy, gdyż ratusz zdecydował się je przejąć nie mając sprecyzowanej wizji na ich wykorzystanie.

 

– Jutro też jest dzień i się o tym pomyśli – tak w opinii radnego Łukasza Schreibera rozumuje prezydent Rafał Bruski, który zdecydował się przejąć ten obiekt od prywatnego właściciela w zamian za inne miejskie działki, ale mimo upływu roku nie zaprezentował konkretnej wizji.

 

Na konferencji prasowej Schreiber wraz z radnym Tomaszem Regą wyliczali prezydentowi, że wydano 70 tys. zł bez przetargu na opracowanie koncepcji, choć do dzisiaj prezydent nie sprecyzował co dokładnie w młynach się znajdzie.

 

W opinii radnego Łukasza Schreibera wyjścia z tej sytuacji należy szukać w próbie ulokowania w tym miejscu kilku różnych przedsięwzięć, ale do tego konieczny jest plan. Takiego według radnego obecnie nie ma. Schreiber proponuje m.in. wykorzystanie na centrum kongresowe, gdyż jak wyjaśniał, już w lutym w Operze Nova są wynajęte prawie wszystkie terminy do końca roku, stąd też na takie usługi w Bydgoszczy byłby popyt.