Marszałek Województwa przyznaje, że jest zainteresowany budową dwupasmowego połączenia Bydgoszczy z węzłem dróg ekspresowych S-5 i S-10 w Białych Błotach. Zaznacza jednak, że z uwagi na brak miejsca w grę nie wchodzi poszerzenie drogi wojewódzkiej nr 223. Pojawia się sugestia budowy nowej drogi krajowej, ale na chwilę obecną konkretów brak.
Marszałek Piotr Całbecki mówił o tym zarówno na ostatniej sesji sejmiku, do sprawy nawiązał również w piśmie sprzed kilku dni do radnych wojewódzkich z Bydgoszczy Michała Krzemkowskiego i Andrzeja Walkowiaka. Marszałek zaznacza jednak, że do realizacji tego celu konieczne będzie zawarcie szerszego porozumienia pomiędzy samorządami i GDDKiA. Zapowiada on, że za kilka tygodni mogą pojawić się jakieś konkrety w tej sprawie.
Budowa ronda może ruszyć w przyszłym roku
Radni Krzemkowski i Walkowiak w ostatnim czasie zarzucali marszałkowi, że brakuje konkretów co do rozbudowy odcinka drogi wojewódzkiej nr 223 od granic Bydgoszczy do zabudowań Białych Błot. Zdaniem radnych Zarząd Województwa tak dobrał kryteria, aby ta droga nie załapała się na dofinansowanie unijne z Regionalnego Programu Operacyjnego. Marszałek wyjaśnia, że wartość inwestycji wraz z budową ronda wynieść ma po stronie samorządu województwa 9,1 mln zł i ta inwestycja jest planowana, jednakże wymagane będzie podjęcie współpracy ze strony gminy Białe Błota, która powinna przebudować swoje drogi lokalne. Marszałek informuje, że uzgodnienia są prowadzone, ale na dzisiaj nikt nie jest wstanie zagwarantować, że inwestycja będzie realizowana w przyszłym roku budżetowym.
Rondo powstać ma na wysokości zjazdu drogi powiatowej w kierunku na Trzciniec i Ciele. Umożliwiać będzie ono również zjazd w kierunku dzielnicy Bydgoszczy Miedzyń. W tym celu konieczne będzie jednak zbudowanie łącznika planowanego ronda z ulicą Ofiar Hitleryzmu na terenie gminy Białe Błota.
Praktycznie dojdzie zatem do przesunięcia zjazdu z ulicy Ofiar Hitleryzmu w ulicę Szubińską, bliżej granic Bydgoszczy.