Wczoraj z udziałem minister Elżbiety Rafalskiej obradowała Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego. Z tego posiedzenia zostali wyproszenie przedstawiciele mediów – jak udało nam się ustalić, za zamkniętymi drzwiami poruszono kilka spraw dotyczących problematyki kryzysu w służbie zdrowia.
Kilka tygodni temu kilkudziesięciu młodych lekarzy ze Szpitala Uniwersyteckiego im. Jana Biziela w Bydgoszczy wypowiedziało klauzule opt-out (zgodę na pracę powyżej 48-godzin w tygodniu). Przed kilkoma dniami Szpital im. Biziela ograniczył przyjęcia na części oddziałów, właśnie z powodu braków kadrowych. Wczoraj ,,Super Express” wspomniał, że na chirurgii pracuje tylko jeden chirurg, który sam nie jest wstanie przeprowadzać operacji.
Jak się dowiedzieliśmy, już grudniu zajęcia się tym problemem przez Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego oczekiwali związkowcy z NSZZ Solidarność. Temat pod obrady WRDS trafił jednak dopiero 1 lutego i był omawiany bez obecności mediów. Jak się dowiedzieliśmy, minister Rafalska dużo mówiła o polityce wobec seniorów jaką wdraża Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Nieco ,,atmosferę” spotkania popsuły głosy związkowców, którzy wskazywali, że seniorzy mają problemy z dostępem do usług medycznych.
Przedstawicielka Urzędu Wojewódzkiego miała przyznać wówczas, że z powodu powstałego kryzysu doszło do wydłużenia czasu oczekiwania na świadczenia medyczne się wydłużył. Jest to w zależności od świadczenia okres od kilku tygodni nawet do kilku miesięcy.
Dla mediów ogłoszono ,,przekaz dnia”
Dziennikarzy zaproszono w czwartek natomiast na briefing prasowy podsumowujący posiedzenie. Nie było na nim jednak mowy o żadnych problemach poruszonych w czasie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. Minister Rafalska chwaliła natomiast nową ustawę o dialogu społecznym, programy dla seniorów oraz program 500+. Więcej piszemy o tym – Rada Dialogu Społecznego zamknęła się przed społeczeństwem za drzwiami