W trakcie poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa radni pytali o zaktualizowany Plan Spójności Komunikacyjnej, w którym zawiera się plan inwestycji kolejowych. W stosunku do pierwotnej wersji dokumentu z 2016 roku, część zadań spadła z realizacji, bowiem okazało się, iż realne koszty realizacji inwestycji będą większe niż zakładano.
O Planie Spójności w nowej wersji pisaliśmy już kilka dni temu – Jakie inwestycje kolejowe z RPO zostaną wykonane w tej perspektywie unijnej?
W poniedziałek od zmiany dotyczące inwestycji kolejowych pytali radni Jerzy Gawęda i Roman Jasiakiewicz. Ten ostatni wprost zadał pytanie o linie kolejową nr 356 łączącą Bydgoszcz z Szubinem i Kcynią, po której od wielu lat nie jeżdżą pociągi pasażerskie. Pierwotnie rewitalizacja linii nr 356 była rozważana jako zadanie rezerwowe. Z racji tego, że nie uda się zrealizować całej listy podstawowej, to zadanie nie zostanie zrealizowane z Regionalnego Programu Operacyjnego w tej perspektywie unijnej.
Marszałek Piotr Całbecki odpowiadając na pytania radnych podkreślił, iż za zgodą Komisji Europejskiej. Podobno KE pierwszy raz w historii zgodziła się na taką zmianę. Fundusze niewykorzystane na prace torowe, będą przeznaczone na przeprowadzenie postępowania przygotowawczego dla rewitalizacji linii kolejowej nr 356, która fizycznie miałaby zostać wyremontowana w nowej perspektywie unijnej, czyli praktycznie po 2023 roku.
Ale
Marszałek wyraził również ocenę, iż przewiduje, że rządowi nie uda się wykorzystać całej puli kolejowej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Dlatego też nie wyklucza scenariusza, iż środki z POIiŚ będą mogły być wykorzystane na inwestycje kolejowe o charakterze lokalnym , czyli też na linie kolejową nr 356. W przypadku takiego scenariusza prace ruszyłyby jeszcze w bieżącej perspektywie finansowej Unii Europejskiej.