W 1995 roku pierwszym dużym miastem, gdzie o głosy Polaków zabiegał Aleksander Kwaśniewski była Bydgoszcz, Robert Biedroń rozpoczyna swoją drogę do prezydentury w podobny sposób. Dzisiaj zawiązał się bydgoski komitet poparcia jego kandydatury.
– Za każdym razem kiedy rządzi lewica ludziom żyje się po prostu lepiej – mówił europoseł Robert Biedroń, który będzie wspólnym kandydatem na prezydenta Lewicy, tworzonej przez SLD, Wiosnę i Razem.
– Bydgoszcz jest miastem szczególnym, to miasto w którym w 1995 roku zaczynał swoją kampanie prezydent Aleksander Kwaśniewski – podkreślał kandydat na prezydenta – Pamiętamy sondaże, które pokazywały kilka procent poparcia, media mówiły i niektórzy nieżyczliwi mówili ten postkomunista, aparat PZPR-owski nie ma najmniejszych szans żeby wygrać wybory, przecież on staje naprzeciwko wielkiemu polskiemu nobliście, legendzie Solidarności Lechowi Wałęsie. I co się stało? Prezydent Kwaśniewski nie tylko wygrał te wybory, ale wygrał je dwa razy.
Za większy sukces prezydentury Kwaśniewskiego Biedroń wymienił uchwalenie obowiązującej konstytucji – To prezydent Aleksander Kwaśniewski jako mąż stanu z prawdziwego zdarzenia, który łączył a nie dzielił, który szukał tego co wspólne rozpoczął pracę nad nową konstytucją, którą sam w 1997 roku podpisał. Mamy jedną z najnowocześniejszych, najbardziej postępowych i światłych konstytucji na świecie. Dobrze, że ją bronimy, ale musimy przypominać, że to lewica pracowała nad tą konstytucją.
Robert Biedroń z uznaniem wypowiadał się też o działach z Bydgoszczy i z województwa kujawsko-pomorskiego. Dziękował im za pracowitość, ale także podkreślił, że w trudny czasie dla lewicy wielu działaczy z naszego województwa się nie odwróciło, nie zmieniło formacji politycznej, ale wiernie pracowało na lepszy czas. Biedroń podziękował m.in. nieobecnemu na spotkaniu byłemu europosłowi Januszowi Zemke.
Polityk przyznał też, że przed rokiem formacjom lewicowym niektórzy nie dawali szans na wejście do Sejmu, październikowy wynik pokazać miał jak te osądy były błędne i jak błędne są głosy mówiące, że nie wejdzie on jako reprezentant do II tury wyborów. Biedroń zapowiedział wolę udziału w debatach z innymi kandydatami, jednocześnie wyrażając nadzieję, że do takiej dojdzie jeszcze przed I turą wyborów.
Wybory Prezydenta RP odbędą się na wiosnę.