,,Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem” – te słowa poety Bartosza Balińskiego przyświecały spontanicznej akcji, jaką w Święto Niepodległości zrealizowały bydgoskie środowiska patriotyczne. Ułożono z białych chryzantem krzyże, które udekorowano dodatkowo biało-czerwonymi flagami.
W tym roku z powodu epidemii we Wszystkich Świętych cmentarze były nieczynne, stąd też wyhodowane na ten czas chryzantemy musiały znaleźć nowe zastosowania. Kilka osób w bydgoskim środowisku patriotycznym postanowiło ułożyć z nich krzyże, aby podkreślić silną rolę Kościoła w kształtowaniu polskiej tożsamości narodowej. Krzyże ułożono na: Starym Rynku, Placu Teatralnym, Placu Wolności, na alejach Jana Pawła II oraz na Rynku w Starym Fordonie. W inicjatywie udział wzięli radni: Bogdan Dzakanowski, Jerzy Mickuś i Bernadeta Michałek, a także Stowarzyszenie Bydgoska Liga Rodzin.
Kościół katolicki szczególną rolę dla sprawy polskiej odegrał w okresie rozbiorów, co było szczególnie widoczne w dziejach Bydgoszczy. To księża katoliccy stawili opór agresywnej polityce germanizacyjnej w okresie zaborów – Słowo Boże, głoszone z ambony, pieśń nabożna, śpiewana w języku ojczystym, bractw, zrzeszenia parafialne. Te wszystkie czynniki i momenty organizacyjne, które w życiu wolnych społeczeństw reprezentują jedynie dodatek do samopoczucia narodowego – tu np. w Bydgoszczy dochodziły do znaczenia, które zrozumieć mogą li tylko ci, co niewolę polityczną przeżyli – pisał uznany bydgoski literat Adam Grzymała-Siedlecki.
Więcej o roli Kościoła w okresie zaborów można przeczytać w naszym projekcie Bydgoszcz Niepodległa – Duchowieństwo odegrało szczególną rolę dla zachowania ducha polskiego