W środę odbyła się konferencja Młodej Lewicy, młodzieżówki Lewicy, w czasie której padły apele o to, aby GDOŚ wstrzymało pracę nad odcinkiem Bydgoszcz – Toruń drogi ekspresowej S-10, z uwagi na konieczność wycinki części Puszczy Bydgoskiej. W piątek, w tym samym miejscu do sprawy odniosła się Młoda Prawica, młodzieżówka Porozumienia Jarosława Gowina, wyrażając zdanie przeciwne.
Młoda Lewica licząc na unieważnienie decyzji środowiskowej, oczekuje wytyczenia nowego przebiegu drogi ekspresowej S-10 na wspomnianym odcinku, aby nie ingerował on w Puszczę Bydgoską – Aktywiści klimatyczni, jak i leśnicy podlegający pod Lasy Państwowe, protestują przeciwko decyzji państwa o budowie trasy S-10 w głębi Puszczy Bydgoskiej – tłumaczył Mateusz Orzehowski.
Działacze Młodej Prawicy z kolei wskazują, że spełnienie tamtych postulatów to rok, może dwa, albo i nawet dłużej opóźnienia w realizacji inwestycji, co przełoży się kolejne tragedie na drogach – Trasa S-10 nie bez powodu nazywana jest drogą śmierci, ponieważ dochodzi na niej do bardzo wielu wypadków, w tym bardzo dużo śmiertelnych i każde opóźnienie w jej realizacji wiąże się z kolejnymi śmiertelnymi wypadkami – wyjaśnia Paweł Przepióra z Porozumienia.- Kiedy Lewica stawia drzewa nad życie ludzkie, my stawiamy życie jednak wyżej – puentuje.
– Działacze Młodej Lewicy próbują zatrzymać nieodwracalne – zaznacza Szymon Baumgart – Jak zauważa poseł Jan Szopiński, budowa trasy powinna zacząć się jak najszybciej. Jest to poseł Lewicy. Jak widzimy, jest dyskurs w postulatach pomiędzy partią Lewicy i młodzieżówką.
Przepióra wspomniał, że część parlamentarzystów z postulatami młodzieżówki się zgadza, czego przykładem ma być wyrażone w mediach społecznościowych poparcie przez europosła Roberta Biedronia.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzje środowiskową dla tego odcinka już w lutym ubiegłego roku, ale wpłynęły do niej odwołania. Minister Andrzej Adamczyk w styczniu, gdy gościł w Bydgoszczy zapowiedział, że przetarg na budowę ruszy zaraz po uprawomocnieniu się decyzji środowiskowej. Może to nastąpić pod koniec marca, gdy GDOŚ zapowiedziało termin rozpatrzenia tamtych odwołań.
Szerzej o konferencji Młodej Lewicy – Młoda Lewica liczy na zmianę przebiegu S-10. Realizacja ich postulatu oznacza przesunięcie inwestycji nawet o lata