Społecznicy z Solca Kujawskiego wciąż apelują o przesunięcie przebiegu S-10 w głąb puszczy

Obecnie prowadzone są już postępowania przetargowe w celu wyłonienia wykonwców budowy odcinka Bydgoszcz – Toruń drogi ekspresowej S-10. Planuje się oddać ją do użytku w 2026 roku. Przyjęty do realizacji przebieg drogi nie wszystkim się jednak podoba – o zmianę przeiegu zabiega Stowarzyszenie Rozwoju Solca Kujawskiego.

 

Orgnaizacja preferuje wariant zakładający przebieg drogi jeszcze bardziej na południe niż ten realizoany. Przebiega on również przez Puszczę Bydgoską, ale zdaniem stowarzyszenia ma chronić przed zniszczeniem źródliska Strugi Młyńskiej i Strugi Otorowskiej oraz stawów, co z kolei jest przyczyną sporu z organizacjami ekologicznymi. Proponowany przebieg biegnie częściowo po obszarach zdegradowanych ekologicznie.

 

Koncepcję przedstawiono w ubiegłym tygodniu członkom Parlamenarnego Zespołu ds. Drogi Ekspresowej S-10. Na hybrydowym posiedzeniu pojawiło się nawet o nią pytanie, przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad dał do zrozumeinia, że na obecnym etapie, gdy są już ogłoszone przetargi, zmian przebiegu drogi S-10 nie bierze się już pod uwagę.

 

Potulowana koncepcja oznaczona kolorami żółtym i zielonym. Opracowanie Andrzeja Hoffmana