Polskiego Ładu obawiają się samorządowcy od kilku miesięcy – obawa ta wynika z tego, że przychody z PIT mogą spaść wraz ze zwiększeniem dla Polaków kwoty wolnej, przez co samorządy będą musiały ograniczyć inwestycje czy nawet wydatki bieżące np. na transport publiczny. Prezydent Inowrocławia utrzymuje, że budżet tego miasta na Polskim Ładzie straci, z rządu płynie natomiast sygnał odwrotny.
Z punktu widzenia finansów samorządowych kluczowe są dwie ustawy – pierwsza podnosząca kwotę wolną o podatku, co jak wyliczyło Ministerstwo Finansów zmniejszy dochody samorządów o 13 mld zł. Z wyliczeń Związku Miast Polskich i Unii Metropolii Polskich wynika, że Inowrocław rocznie straci na tym 19,3 mln zł. Druga ustawa ma wprowadzać rekompensaty dla samorządów, przy czym na przełomie 2021 i 2022 roku będzie to około 12 mld zl, a od 2023 roku tylko przedział 3-4 mld zł rocznie.
– Informację o planowanej rekompensacie, otrzymaliśmy miesiąc przed terminem złożenia projektu budżetu miasta na kolejny rok do Rady Miejskiej. Praca nad skonstruowaniem planu finansowego dla Inowrocławia na 2022 rok jest bardzo trudna. Pomimo wspomnianej rekompensaty, nadal pozostaje blisko 7 mln zł ubytku. Do tego, po stronie strat musimy uwzględnić kolejne 7 mln, które zabrano nam z bieżących dochodów w konsekwencji ubiegłorocznych decyzji rządu PiS – zwraca uwagę prezydent Ryszard Brejza – coraz więcej musimy płacić za prąd, ciepło, usługi – dodaje.
Nie są znane szczegóły wyliczeń kwoty, jaką Miasto ma otrzymać w ramach rekompensaty. Nie podano także formy prawnej, co jest bardzo istotne, ze względu na to, że potrzebne są środki na bieżące utrzymanie miasta.
Zdaniem inowrocławskiego ratusza kwota rekompensaty na przyszły rok to tylko 12,6 mln zł, czyli prawie 7 mln zł finanse miasta i tak stracą.
Rząd mówi nawet o kilkunastu milionach zysku
Na stronach podległych Ministerstwu Finansów pojawia się informacja, że wpływy Inowrocławia z PIT w 2022 roku wzrosną do 89,2 mln zł, czyli o kilkanaście milionów złotych więcej niż planowano przed Polskim Ładem. Nie są podane jednak dokładne dane z oparciu o które MF wyliczyło wzrost wpływów z PIT dla Inowrocławia.
Nie ma też wyliczeń na kolejne lata – od 2023 roku, które kluczowe są dla tej sprawy. Bowiem na przyszły rok skumulowana rekompensata dla wszystkich samorządów wyniesie około 12 mld, a jak wspomniano od 2023 roku nie będzie to więcej niż 4 mld zł rocznie.