Podana liczba to więcej niż szacowana liczba uchodźców z Ukrainy, która w ostatnich miesiącach przebywała w Polsce. Za biedę uznaje się życie poniżej minimum egzystencji – dane o 1,6 mln Polaków pochodzą z końcówki 2021 roku, zatem nie uwzględniły skutków wysokiej inflacji w ostatnich miesiącach. Minimum egzystencji według Instytutu Spraw i Spraw Socjalnych to 692 zł na osobę miesięcznie
Inflacja dotyka każdego, ale nie każdy jest na jej dotyk tak samo wrażliwy. Dla jednych oznacza, że za niektóre rzeczy płacimy nieco więcej, dla innych – że nie są w stanie zapłacić wcale: za zbyt drogie lekarstwa, zbyt drogie zajęcia dodatkowe dla dziecka, zbyt drogą ciepłą kurtkę – czytamy w raporcie Szlachetnej Paczki.
Za życie w niedostatku przyjmuje się mniej niż 1334 zł na osobę. W 2011 roku na takim poziomie żyło ponad 40% Polaków.
Jak pokazuje badanie na którym oparto ten raport, aż 84% badanych kupuje mniej lub tańsze produkty – głównie oszczędzają oni na kulturze i rozrywce oraz zakupie odzieży – 64% wskazań (to badanie przeprowadzono w ostatnich dniach). Badania wskazują też, że 4% badanych myśli o popełnieniu samobójstwa.
Szlachetna Paczka jest próbą dotarcia do osób żyjących w najtrudniejszych warunkach, aby poprzez świąteczny prezent dać im nadzieję. Opiera się ona w dużej mierze na pracy wolontariuszy oraz darczyńcach, którym łatwo może zostać każdy z nas. Za pośrednictwem Szlachetnej Paczki otrzymamy informację komu możemy bezpośrednio pomóc – W rodzinach objętych pomocą Szlachetnej Paczki średni dochód na osobę to 13 zł i 11 gr na dzień, po odjęciu kosztów utrzymania mieszkania, opłaceniu rachunków i kosztów leczenia. Ponad połowa Polaków boi się, że nadchodzącej zimy nie będzie miała czym ogrzać mieszkania. Co piąta włączona do Szlachetnej Paczki rodzina, w której występuje choroba lub niepełnosprawność, nie jest w stanie pokryć wszystkich niezbędnych wydatków na leki.
