Marcin O., który w lutym 2022 roku na płycie Starego Rynku w Bydgoszczy powtarzał po Wojciechu O. groźby śmierci wobec parlamentarzystów oraz wymachiwał przedmiotem wyglądającym jak pistolet. Z tego powodu zaraz po swoim przemówieniu został zatrzymany przez policję. W ubiegłym tygodniu Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał prawomocny wyrok skazujący.
Patostreamer Wojciech O. który kilka tygodni wcześnie w tym samym miejscu groził parlamentarzystom śmiercią został skazany na rok i 8 miesięcy pozbawienia wolności, jego czyn uznano jako próbę wymuszenia groźbą decyzji przez organy konstytucyjne państwa. W kwietniu bieżącego roku bydgoski sąd skazał Marcina O. za pochwalanie przestępstwa jakiego dopuścił się Wojciech O. na karę 6 miesięcy bezwzględnego wiezienia (czyli w zakładzie karnym), Marcin O. od tego wyroku się odwołał, w ubiegłym tygodniu Sąd Apelacyjny podtrzymał 6 miesięczny wymiar kary, ale zgodził się na karę zawieszenia, zatem jeżeli Marcin O. nie dopuści się recydywy, to za kratki nie pójdzie. Jest to nie mniej jednak wyrok skazujący, zatem Marcin O. nie może np. startować w wyborach.