To, że Marek Gralik zostanie wkrótce odwołany z funkcji Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty to jest niemal pewne, jest to bowiem osoba w przeszłości blisko związana z Prawem i Sprawiedliwością. Minister edukacji Barbara Nowacka dała do zrozumienia, że chce odwołać wszystkich kuratorów w województwach do końca roku. Powołania nowego kuratora nie możemy się jednak spodziewać tak szybko jak wojewody.
Jednym z powodów jest to, że na kuratora wojewoda musi przeprowadzić konkurs. Samo przeprowadzenie konkursu wiąże się z wyznaczeniem chociażby terminu na składanie aplikacji, bowiem konkurs wiąże się z otwartością na wszystkich kandydatów. Z tego też powodu ostateczny wybór w całości nie musi być zależny od decyzji politycznej.
W kuluarach jako potencjalne nazwisko pojawia się bydgoska radna Anna Mackiewicz, w przeszłości wiceprezydent Bydgoszczy, związana z Nową Lewicą. Minister Nowacka w publicznych wypowiedziach daje do zrozumienia, że jest otwarta na otwarte konkursy – Nie chcemy ludzi partyjnych – podkreśla. Z tego też powodu związek radnej z formacją dość wyrazistą ideologicznie mógłby być minusem jej kandydatury.
Gdyby Mackiewicz została kuratorem, wówczas wygaśnie jej mandat w Radzie Miasta. Kolejny wynik na liście Nowej Lewicy w jej okręgu uzyskała znacznie młodsza działaczka społeczna Aurelia Ratajczak, z uwagi jednak na końcówkę kadencji, najprawdopodobniej mandat po niej pozostałby już do wyborów nieobsadzony.
Anna Mackiewicz była forsowana przez Nową Lewicę jako kandydatka Paktu Senackiego z Bydgoszczy do Senatu. Silniejszą pozycję na ówczesnej opozycji miał jednak urzędujący już kolejną kadencję senator Andrzej Kobiak.