Rada Miasta Bydgoszczy za Via Pomeranią. Bydgoski samorząd nie miał takich problemów jak sejmik

ratusz

Bydgoscy radni jednomyślnie przyjęli w środę stanowisko popierające budowę drogi Via Pomerania, która powinna łączyć Ustkę ze Słupskiem, z Chojnicami, Sępólnem Krajeńskim, z Bydgoszczą, z Inowrocławiem, a dalej z autostradą A2. Bydgoski samorząd dołącza się tym samym do stanowisk jakie wyszły z miasta Słupska i powiatu słupskiego. Takiego stanowiska dwa dni wcześniej nie chciał już jednak przyjąć Sejmik Województwa.

Z uznaniem odnosimy się do inicjatywy budowy drogi ekspresowej roboczo nazwanej „Via Pomerania”. Projekt ten, obejmujący trasę Ustka– Słupsk– Bytów– Chojnice– Sępólno Krajeńskie– Bydgoszcz– Inowrocław, z możliwością dalszego połączenia z autostradą A2, może stać się kolejnym ważnym elementem rozwoju infrastrukturalnego regionu. Droga ta nie tylko poprawi komunikację pomiędzy Pomorzem a Kujawami, ale również wzmocni strategiczne znaczenie Bydgoszczy oraz regionu w wymiarze gospodarczym i obronnym – czytamy w stanowisku Rady Miasta Bydgoszczy z dnia 27 listopada – Rada Miasta Bydgoszczy apeluje o jak najszybsze dokończenie budowy drogi ekspresowej S10 oraz rozpoczęcie prac nad „Via Pomerania”, która uzupełniłaby sieć dróg w naszym regionie i przyczyniła się do jego dalszego rozwoju. Liczymy na współpracę wszystkich szczebli samorządu oraz administracji centralnej w realizacji tych strategicznych projektów.

Z inicjatywą przyjęcia takiego stanowiska wyszedł klub Bydgoskiej Prawicy. Gdy w poniedziałek taki apel zaproponowali radni PiS na Sejmiku Województwa, to radni z okręgów toruńskiego i włocławskiego nie chcieli tej sprawy procedować w listopadzie tłumacząc to tym, że muszą się bardziej sprawie przyjrzeć. Ostatecznie sejmik ewentualne decyzję odroczył. Radni w Bydgoszczy nie mieli już takiego problemu i sprawnie apel przyjęli.