Kierujący jeszcze niedawno Sądem Rejonowym w Olsztynie sędzia Maciej Nawacki usłyszał od Rzecznika Dyscypliny Ministra Sprawiedliwości zarzuty związane z postępowaniem wobec sędziego Pawła Juszczyszyna. Sędzia Juszczyszyn zasłynął z tego, że jako pierwszy polski sędzia powołał się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej podważający legalność systemu dyscyplinowania sędziów. W rezultacie prezes sądu Maciej Nawacki obniżył mu uposażenie i odsunął go od orzekania.

Ta sprawa miała istotne wątki bydgoskie, bowiem sędzia Paweł Juszczyszyn podejmował kroki prawne, aby móc wrócić do orzekania. Z tego też powodu Sąd Rejonowy w Olsztynie przekazał sprawę dla zachowania bezstronności do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, a ten w 2021 roku nakazał przywrócenie sędziego Juszczyszyna do orzekania.

Nierespektowanie orzeczenia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 14 kwietnia 2021 roku to pierwszy z wielu zarzutów jakie usłyszał sędzia Nawacki od Rzecznika Dyscypliny.

Sędzia Juszczyszyn z uwagi na ignorowanie tamtego wyroku podjął kolejne kroki prawne i w 2022 roku bydgoski sąd ukarał prezesa Nawackiego 15 tys. grzywny, które może być zamienione na areszt. Sędzia Nawacki przywrócił sędziego Juszczyszyna ale w innym wydziale co dalej traktowano jako środek dyscyplinujący. Bydgoski Sąd Okręgowy również badał tę sprawę i w październiku 2023 roku nakazał przywrócenie sędziego Juszczyszyna w jego macierzystym wydziale. Rzecznik Dyscypliny zarzuca sędziemu Nawackiemu, że również lekceważył ten wyrok.

Rzecznik zarzuca sędziemu także wielokrotne przekraczanie uprawnień.