W ubiegłym tygodniu policjanci z drogówki obserwowali fragment drogi krajowej nr 10 z drona, sprawdzając czy kierowcy stosują się do podwójnej ciągłej linii, która oznacza bezwzględny zakaz wyprzedzania. Wypaleniska to bardzo niebezpieczny odcinek, ale jak się okazuje nie brakowało kierowców, którzy wykonywali ryzykowne manewry, szczególnie skorzy do łamania przepisów byli motocykliści.
W tym wypadku musiały posypać się surowe kary.