Jesteś tutaj: HomeBydgoszczDawna ,,szkoła NATO” może być siedzibą nowej szkoły, którą zakładają oddolnie rodzice

Dawna ,,szkoła NATO” może być siedzibą nowej szkoły, którą zakładają oddolnie rodzice

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 27 maj 2024 14:03

Spór rodziców dzieci Niepublicznej Szkoły Podstawowej nr 1 z władzami oraz jej właścicielem przewinął się przez media kilka tygodni temu. Sprawa może mieć jednak szczęśliwy finał, bowiem strony pójdą swoimi drogami - rodzice się skrzyknęli i powołali stowarzyszenie, które chce prowadzić szkołę. Pomocną rękę wyciągnął do nich też Uniwersytet Kazimierza Wielkiego.

Do stowarzyszenia przystąpili rodzice około dzieci, czyli niemal całej szkoły wokół której toczył się spór. Teraz trwa walka z czasem, aby zdążyć ze wszystkim do września.

 

Szkoła musi mieć siedzibę, gdzieś muszą się przecież odbywać lekcje. UKW na najbliższy rok szkolny zdecydowało się użyczyć na ten cel budynek przy ulicy Grabowej, gdzie mieściła się do niedawna International School of Bydgoszcz, nazywana potocznie ,,szkołą NATO”. ISOB przeprowadziło się w ostatnim czasie do nowej siedziby na Wzgórzu Wolności – Spotkaliśmy się z wielką przychylnością władz Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Nadspodziewanie dostaliśmy ciepło przyjęci, za co bardzo dziękujemy. Pan prorektor Marek Maćko i pani kanclerz Renata Malak udzielili nam dużo wsparcia i dużo życzliwości – mówi nam Adam Broniarczyk jeden z rodziców.

 

 

Budynek niestety nie nadaje się jednak do natychmiastowego użytkowania, konieczne jest jego posprzątanie i przeprowadzenie remontu, aby móc uzyskać pozytywną opinię Sanepidu, bez której szkoła nie ruszy. Rodzice ruszyli od razu do roboty i od piątku trwały intensywne prace w budynku – Mamy około 90-100 dzieciaków, które potrzebują szkoły, aby od września wystartować. Dlatego sprzątamy by móc przystąpić do rejestracji tego miejsca jako placówki oświatowej od 1 września. Mamy dużo roboty, mało czasu, ale też sporo chętnych – jest masa rodziców – mówi Broniarczyk.

 

Szkoła jest otwarta też na nowych uczniów, dlatego Broniarczyk zachęca też rodziców potencjalnych dzieci do przystępowania. Sama formuła szkoły opartej na stowarzyszeniu, którego członkami są rodzice, którzy w ten sposób chcą zapewnić warunki edukacyjne, nie jest codzienna. Mamy tutaj do czynienia z dość ciekawą formą aktywności obywatelskiej.

 

Warte obejrzenia

  • Zakończyły się Wioślarskie Mistrzostwa Europy w Kruszwicy. Sportowo Polska jednak nie dominowała

    Za nami kolejna międzynarodowa impreza wioślarska zorganizowana na Gople w Kruszwicy. W niedzielnych finałach dwukrotnie miejsca na podium wywalczyły polskie osady. Wicemistrzowskie tytuły wywalczyli Błażej Barański, Jakub Olszewski, Aleks Narożny i Remigiusz Matulewicz (JM4x) oraz Zuzanna Czaja, Zuzanna Królikiewicz, Anna Solarska i Wiktoria Syrytczyk (JW4x).

  • Najsilniejszym strongmanem w Bydgoszczy okazał się policjant

    Po kilku latach przerwy zawody Strongman wróciły do Bydgoszczy, w sobotnie po południe zmagania sześciu silnych mężczyzn obserwować można było przed galerią Focus Mall. Najsilniejszy okazał się Paweł Piskorz, na co dzień policjant z warmińsko-mazurskiego. W Bydgoszczy udowodnił, że zapracował sobie na przydomek najsilniejszego policjanta w Polsce.

Wiadomości sportowe

  • Polski budżet wchodzi pod lupę Komisji Europejskiej. To sygnał, że się zadłużamy

    Komisja Europejska otworzyła wobec Polski i kilku innych państw procedurę nadmiernego deficytu – jest to co prawda dopiero pierwszy krok, ale jednocześnie jest to wyraźny sygnał, że musimy przestać rozszerzać wydatki państwa. Zdaniem analityków przyczyną tego jest realizacja socjalnych obietnic wyborczych jak waloryzacja 800+, a także konieczność zwiększenia wydatków na armię, co z kolei spowodowane jest sytuacją międzynarodową.

  • Marszałek marzy o porcie rzecznym, a perspektywy kaskadyzacji Wisły się oddalają

    - Mam nadzieję, że ranga i włączenie się rządu w tej projekt spowodują, że E40, czyli również Emilianowo będzie miało większą szansę realizacji, podobnie jak Solec Kujawski – mówił na poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa marszałek Piotr Całbecki. Trzeba wypowiedź od razu sprostować, że Emilianowo nie leży w pobliżu żadnej drogi wodnej i nie wiadomo o co chodzi marszałkowi, ale to już zostawmy. Z tej wypowiedzi wynika, że marszałek Całbecki wciąż widzi duże nadzieje, że Wisła będzie wykorzystywana do transportu towarowego.

Wiadomości z regionu