ISOB ma już kilka lat funkcjonowania, w tym czasie były różne siedziby, nowoczesny budynek przy ulicy Bośniackiej to obiekt docelowy, bowiem od podstaw zbudowany pod ISOB. Jest to przede wszystkim nowoczesna przestrzeń dydaktyczna. Dyrektor szkoły Imisława Bugeja wspomniała, że nowa siedziba powstała bo 33,5 mln zł przekazało Ministerstwo Obrony Narodowej.

ISOB jest nazywane potocznie też ,,Szkołą NATO”, co wyjaśnia genezę powstania tej szkoły. Warunkiem, aby w Bydgoszczy powstawały nowe jednostki NATO było zapewnienie standardu kształcenia dla pracowników tych instytucji, chociażby obchodzącego nie tak dawno swoje 20-lecie Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO. Szkoła nie zamyka się jednak tylko na dzieci żołnierzy, czy obcokrajowców, prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski wspomniał, że istnienie ISOB to atut Bydgoszczy w przyciąganiu dużych inwestorów, bowiem dzieci biznesmenów też potrzebują szkoły. Do szkoły chodzą też dzieci bydgoszczan.

- Mamy nadzieję, że uczniowie będą się uczyć nie tylko jak być mądrymi, ale także jak dobrze żyć. Jak żyć w pokoju. Miejmy nadzieję, że będziemy żyć w pokoju. Takie jest żołnierskie życzenie – powiedział na uroczystości czeski generał Petr Svoboda, zastępca dowódcy Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO.

Wtorkowa uroczystość miała wymiar symboliczny, bowiem od kilku tygodni w placówce odbywają się już lekcje.