Jesteś tutaj: HomeInowrocławSpółdzielnia mieszkaniowa domaga się od miasta zwrotu nadpłaty za odbiór odpadów

Spółdzielnia mieszkaniowa domaga się od miasta zwrotu nadpłaty za odbiór odpadów

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Inowrocław wtorek, 16 luty 2021 00:09

Kilka tygodni temu pisaliśmy o batalii jaką z inowrocławskim ratuszem stoczył były radny Jacek Olech o 72 zł. Kwota może nie robić wrażenia, ale jeżeli się ją przemnoży przez kilkaset mieszkańców Kujawskie Spółdzielni Mieszkaniowej, to może się okazać już problematyczna dla budżetu miasta.

W październiku 2017 Rada Miejska podniosła opłaty za odbiór odpadów, jak się okazało zdaniem inowrocławskiej prokuratury uchwała zawierała błędy formalne, dlatego w 2018 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy uznał uchwałę za nieważną. Władze Inowrocławia nie przyznały się do błędu dalej pobierając wyższe opłaty, jednocześnie odwołując się od wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W 2019 roku NSA poparł stanowisko WSA, tym samym okazało się, że uchwała z października 2017 roku nigdy nie weszła w życie. Dopiero po przegranej przed NSA – Rada Miejska poprawiła uchwałę.

 

Były radny Jacek Olech rozpoczął po wyroku NSA walkę o zwrot nadpłaty za ten okres w kwocie 60 zł oraz odsetek, które wyniosły 12 zł.

 

Olech przetarł szlak

Wszyscy są wobec prawa równi, stąd też za Jackiem Olechem mogą pójść inni mieszkańcy Inowrocławia, domagając się zwrotu nadpłaty. Taki krok zapowiada już Kujawska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która posiada w swoim zasobie około 15 tys. mieszkań. Według szacunków spółdzielni może być to kwota 200-300 tys. zł, czyli w tym wypadku jest już o co walczyć.

 

O to poszło

W uchwale z października 2017 roku zróżnicowano stawkę opłaty dla gospodarstw jednoosobowych i wieloosobowych, gdy na dzień podejmowania tej uchwały nie zezwalała na to ustawa o utrzymaniu czystości w gminach. Decydując się na pobieranie opłaty od każdej osoby zamieszkującej daną nieruchomość, nie można rozróżniać taryfy w zależności od wielkości budynku, czy ogólnej liczby mieszkańców – jak w tym wypadku.

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

« Maj 2024 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu