Grecki sektor turystyczny liczy na Polaków

Autor: Daria Shevtsova

Autor: Daria Shevtsova

Powoli wchodzimy w okres wakacyjny, choć zapewne dla wielu Polaków w tym roku wakacje nie będą najważniejsze. Inaczej patrzy się jednak na to we Włoszech, w Grecji, w Hiszpanii czy Portugalii, krajach których gospodarka w dużej mierze jest oparta na zyskach z turystyki. Na razie mamy międzynarodowy lockdown, przez co branża ,,leży”.

 

Wiele europejskich krajów, podobnie jak Polska wprowadziła obowiązek przejścia kwarantanny po przekroczeniu granicy, co w praktyce uniemożliwia działalność turystyczną. Największa determinacja do umożliwienia powrotu turystom zagranicznym panuje w Grecji, gdzie pierwsi goście w celach turystycznych mogliby przyjechać 1 lipca. Minister turystyki Harry Theochari zapowiada utworzenie specjalnych turystycznych korytarzy z krajami, w których zachorowalność na COVID-19 jest niższa. Grecy będą chcieli zatem zamiast Francuzów czy Brytyjczyków przede wszystkim otworzyć się na Polaków czy Czechów.

 

Turcja natomiast zapowiada wprowadzenie testów na COVID-19 na lotniskach oraz certyfikacje obiektów turystycznych – przyznanie certyfikatu miałoby zapewnić gości, że na terenie danego kurortu czy hotelu nie grozi im zachorowanie na koronawirusa.

 

Chorwacja natomiast prowadzi rozmowy ze swoimi sąsiadami, w celu zniesienia obowiązku kwarantanny dla turystów. Obecnie jednak Polska w tych rozmowach nie uczestniczy.

 

Przywrócenie dla Polaków możliwości korzystania z turystyki zagranicznej to również oczekiwanie części polskich przedsiębiorców, którzy stracili przez blokady możliwość zarobkowania. To również szansa na odbicie dla branży lotniczej, która znalazła się w szczególnie trudnej sytuacji.

 

Pamiętajmy o swoich

Minister Rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski apelował ostatnio, iż jeżeli pojawią się wkrótce możliwości wypoczynku, to warto rozważyć skorzystanie z polskich ofert na wypoczynek w kraju. Po to, aby ,,dać zarobić swoim”, żeby zniwelować skutki recesji w naszym kraju. Warto mieć ten apel również pod uwagą.