W 103. rocznicę powrotu Bydgoszczy do Polski w sposób szczególny pamiętamy o prezydencie Śliwińskim

W piątek przypadła 103. rocznica wkroczenia na Stary Rynek wojsk polskich, pierwszy raz od 123 lat. Jest to w dziejach Bydgoszczy szczególna data, podobnie jak 22 stycznia, gdy miasto oficjalnie włączono do Polski. Podczas uroczystości sporo uwagi poświęcono postaci płk. Bernarda Śliwińśkiego, w latach 1922 – 1930 prezydenta Bydgoszczy. Postać ta była do tej pory nieco pomijana przy styczniowych obchodach, stąd też dzisiaj mówiono o nim sposób szczególny.

Główna część uroczystości rozpoczęła się od Mszy Świętej sprawowanej w bydgoskiej Katedrze, następnie nastąpił przemarsz na płytę Starego Rynku, uroczyste podniesienie flagi państwowej na maszt i przemówienia.

– Odzyskanie niepodległości nie nastąpiło w jeden – to był proces, na który złożyły się różne wydarzenie odbywające się na terenie całego kraju. Walka o niepodległość silnie wpisywała się w codzienność, którzy ciężko pracowali, uczyli się, dbali o rozwój gospodarki i życia społecznego – przypomniał prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.

Sporo o postaci płk. Bernarda Śliwińskiego, który był tym, który 20 stycznia 1920 roku wprowadzał wojska polskie do Bydgoszczy mówił wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski – Dziś w 103. tego wiekopomnego wydarzenia chce wspomnieć postać płk. Bernarda Śliwińskiego, który w ten pamiętny dzień 20 stycznia 1920 roku na czele VI Pułku Strzelców Wielkopolskich zajął miasto dla Polski. W następnych dniach jego pułk zajmował: Świecie, Koronowo i Tucholę, a już na początku marca płk. Śliwiński wyruszył stąd do Małopolski Wschodniej, aby wziąć udział w wojnie polsko-bolszewickiej.

Dalej Ostrowski mówił sporo o dokonaniach Śłiwińśkiego na funkcji prezydenta Bydgoszczy, którą pełnił od 1922 roku. Prezydent Śliwiński w sposób szczególny przyczynił się do rozwoju Bydgoszczy, za jego kadencji zbudowano nową elektrownie, rozbudowano sieć wodno-kanalizacyjną. Wicemarszałek Ostrowski wspomniał też o planach utworzenia politechniki, co jak wiemy nastąpiło dopiero przed dwoma laty oraz wizji Śliwińskiego Bydgoszczy jako 600-tysięcznej metropolii. To może wprost się nie udało, to jednak oddziaływanie metropolitalne Bydgoszczy przekracza ponad 0,5 mln populacji.

Prezydent Śliwiński odszedł z ratusza w konflikcie z Radą Miasta, dopiero z perspektywy czasu doceniamy jak wielką był postacią jako samorządowiec. Zginął tragicznie jako więzień w niemieckim obozie, o czym wspomniał w swoim przemówieniu wojewoda Mikołaj Bogdanowicz – Bernard Śliwiński, który 20 stycznia na czele pułku wjechał do miasta, a dwa lata później został jego prezydentem, zmarł w obozie jenieckim w 1941 roku. Jego symboliczna mogiła znajduje się na bydgoskim Cmentarzu Bohaterów.

Na koniec tej części uroczystości złożono pod Pomnikiem Walki i Męczeństwa wiązanki kwiatów, a wojsko oddało salwę honorową.

Wcześniej pod budynkiem Biblioteki Wojewódzkiej i Miejskiej, która tradycyjnie na tę uroczystość została udekorowana w barwach narodowych, wicemarszałek Ostrowski wraz z wiceprezydent Marią Wasiak złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą generała Józefa Dowbor-Muśnickiego, który 22 stycznia 1920 roku uczestniczył w uroczystym włączeniu Bydgoszczy do Polski.

{youtube}XwMxcZaM-2c{/youtube}