Dzisiaj bydgoskie lotnisko opiera się głównie na lotach oferowanych przez irlandzkie linie lotnicze RyanAir, które uzupełniają loty PLL LOT do Warszawy i sezonowo do Krakowa. Umieszczona w obywatelskim projekcie ustawy ,,Tak dla CPK” wrzutka, pod którą podpisy zbierano również na bydgoskich targowiskach, w praktyce sprawiłaby, że ci przewoźnicy mogliby się wycofać z powodów ekonomicznych.
Województwo Kujawsko-Pomorskie kupuje usługi promocyjne w liniach lotniczych RyanAir i PLL LOT, co uważa się za ukrytą formę dotowania połączeń. RyanAir dostaje prawie 9 mln zł rocznie, podobne pieniądze otrzymuje narodowy przewoźnik. Bez tych zleceń marketingowych te linie lotnicze najprawdopodobniej by nie latały do Bydgoszczy, bo by im się to nie kalkulowało. Podobne zabiegi prowadzą inne mniejsze lotniska, nawet kilka lat temu robiła to poznańska Ławica, która ma w miarę ugruntowana pozycję na rynku lotniczym. Takie umowy stosuje też drugie największe polskie lotnisko – krakowskie Balice. Z perspektywy linii lotniczych, dopóki dany port nie przekracza 1 mln pasażerów rocznie (bydgoskie rekordy to ponad 400 tys. w latach 2018 i 2019) raczej bez dopłat marketingowych nie jest atrakcyjny.
,,Tak dla CPK” to zakaz usług promocyjnych w liniach lotniczych
Artykuł 4 projektu obywatelskiego ustawy wprost zakazuje tego typu praktyk:
Ten zapis oprotestował Związek Województw RP. Nie jest to najważniejszy element wizji CPK poprzedniego rządu, dlatego tym bardziej zaskakiwać może pojawienie się takiej wrzutki. W uzasadnieniu do projektu dalszą możliwość kupowania usług promocyjnych w liniach lotniczych wskazano jako ryzyko dla koncepcji CPK – Tego rodzaju działania naruszają zasady wolnej konkurencji poprzez dotowanie przewoźników lotniczych w sposób budzący wątpliwości z punktu widzenia niedozwolonej pomocy publicznej oraz zakłócają wolną konkurencję sektora lotniczego, na której opiera się koncepcja realizacji CPK (Portu Lotniczego Solidarność) – napisano w uzasadnieniu.
Biorąc literalnie to uzasadnienie można dość do wniosku można uznać, że utratę połączeń czy nawet zamknięcie tego typu lotnisk jak Bydgoszcz wpisuje się na straty w koncepcji CPK.
Komisja Infrastruktury na nie
Projekt obywatelski ,,Tak dla CPK” z powyższą wrzutką we wrześniu został przekazany do zaopiniowania przez Komisję Infrastruktury. Ta 5 lutego przyjęła stanowisko za wyrzuceniem go do kosza, ostateczną decyzję powinien jednak podjąć Sejm RP na plenarnym posiedzeniu. W polskim Sejmie zdarzało się praktykować zwyczaj, iż po negatywnej opinii komisji, nie trafiał on na posiedzenie plenarne, aż po dwóch kadencjach się przeterminuje – taki los spotkał projekt bydgoski utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy.
Jeżeli cenisz naszą pracę możesz nas wesprzeć: